Uderzenie w bok naczepy przy ponad 140 km/h – dół samochodu zatrzymał się po...
Kierowca ciężarówki był w takim szoku, że trafił do szpitala na obserwację. Zdjęcia z wypadku mówią natomiast same za siebie.
Was83acz z- #
- #
- #
- 161
Kierowca ciężarówki był w takim szoku, że trafił do szpitala na obserwację. Zdjęcia z wypadku mówią natomiast same za siebie.
Was83acz z
Komentarze (161)
najlepsze
Więc kurde, musiał nawet nie próbować hamować.
Wątpie, by ktoś komu zaciął się 'gaz' nic z tym nie robił i nawet nie wcisnął hamulca, prędzej zasłabł czy coś, z tego co piszą, byli już po sześćdziesiątce.
Winny to był raczej tylko kierowca, bejbe...
Dlaczego samochód zaczyna przyspieszać?
Pedał gazu może się zaciąć mechanicznie - choćby zatrzasnąć pod dywanikiem.
W większości samochodów pedał połączony jest z potencjometrem który może się uszkodzić, zewrzeć czy cokolwiek.
Nawet klasyczne auta z linką gazu mogły się tak zablokować jak zatarła się linka w pancerzu.
Samochody z silnikiem diesla z kolei mogą się
@hellfirehe: nie zawsze - w BMW jest dodatkowa pompa powietrza wtórnego, ponieważ cześć silników nie ma podciśnienia w kolektorze- te z Valvetronick
@hellfirehe: mniejsza szansa niż na uszkodzenie linki - są dwa potencjometry których wskazania są porównywane, plus "tryb awaryjny" w przypadku ich uszkodzenia gdzie silnik utrzymuje stałe obroty ~1900 obr
@hellfirehe: kompletna bzdura!
1 - w samochodach bez doładowania (N/A) podciśnienie generują tłoki zasysając powietrze przez otwarte zawory ssące. Więc im wyższe obroty - tym wyższe podciśnienie. Wciśnięcie pedału gazu gazu otwiera przepustnicę, lecz nie likwiduje filtra powietrza i układu dolotowego. Opór na nich generowany w połączeniu z apetytem silnika skutecznie generuje
W moim aucie-projekcie mam przepustnicę na silniku od góry podobnie jak mając gaźnik. Filtr powietrza okrągły leży na przepustnicy.
Wracałem autem z firmy i dosłownie kilometr przed moim zjazdem z dwupasmówki zablokował mi się pedał gazu. Jechałem wtedy około 120/130 a samochód zaczął nagle przyspieszać. Zorientowanie się w sytuacji i wysprzeglenie zajęło kilka sekund. Zdążyłem być już na ostrzejszym łuku przy ponad 170. Okazało się, że uszczelka filtra powietrza została zassana
Można sobie robić nawet eksperymentalne "brainfucki" pokazujące że nawet niby wiedząc co się stanie i tak się zdziwimy:
Proponuję prawą nogą nacisnąć sobie pedał sprzęgła - mózg będzie się spodziewał że samochód zahamuje.
Albo lewą nogą nacisnąć lekko hamulec (no chyba że ktoś ma wyćwiczone hamowanie lewą nogą).
Eksperymenty oczywiście z dala od wszystkiego