Kiedy pojawiłeś się w garażu Renault, polscy fani krzyczeli: “Robert wracaj!”. Czy ich sen o pierwszym polskim mistrzu świata F1 jest wciąż żywy po tym wszystkim, co się wydarzyło dotychczas?”
RK: „Wybiegamy zbytnio do przodu. I to bardzo. Najlepszym dniem dla mnie byłby taki, kiedy mógłbym prowadzić i czułbym że mogę jeździć dokładnie tak samo jak przed wypadkiem. To jest mój cel numer 1, który myślę, że
RK: „Moim pierwszym celem było zobaczyć czy wciąż jestem w stanie to robić. A więc to mniej więcej zostało osiągnięte. Po drugie, realistycznie mówiąc, podjęcie tej gry powoli i krok po kroku. F1 to trudna rywalizacja i byłem z dala od ścigania długi czas. Myślę, że większość pytań została wyjaśniona i czuję się z tym bardzo komfortowo. Właściwie była to dla mnie ogromna ulga ponieważ ten
Moje marzenie.. Kubica wraca w 2018 w Renault, czy to w McLarenie, wszystko jedno... i wygrywa dokładnie po 10 latach ponownie GP Kanady, to by było coś ( ͡°͜ʖ͡°) Ale będę zadowolony, jeśli nawet w Sauberze będzie jeździł w ogonie stawki :)
To co teraz dzieje się wokół Roberta to jakiś sen. Tyle lat czekania. Rajdy, różne testy. Teraz prawie rok ciszy i nagle Boom! Jeśli on mówi że szanse powrotu ocenia na 80-90% to znaczy że będzie jeździł na 100 %. RK nie rzuca słów na wiatr
Dlaczego Kubica nie kwapi się żeby się wykazać w jakimś jednorazowym wyścigu na prototypach? Lemans, Laguna Seca, Nord, przecież tego jest cała masa. Nawet ci z Top Gear jeździli jakimś szrotem na Indianapolis...
@Benti: W sporcie motorowym dobry sprzęt to podstawa, wielu rzeczy nie przeskoczysz zwykłymi umiejętnościami, a wbicie się na jeden wyścig do topowego zespołu, w którym masz szansę walczyć o zwycięstwo nie jest takie proste bo takie zespoły mają etatowych kierowców. Z kolei start w jakimiś kiepskim zespole nie ma sensu bo i tak się nie pokażesz przez to, ze skończysz wyścig daleko w stawce przez słaby sprzęt. Kubica miał startować w
Komentarze (61)
najlepsze
Kiedy pojawiłeś się w garażu Renault, polscy fani krzyczeli: “Robert wracaj!”. Czy ich sen o pierwszym polskim mistrzu świata F1 jest wciąż żywy po tym wszystkim, co się wydarzyło dotychczas?”
RK: „Wybiegamy zbytnio do przodu. I to bardzo. Najlepszym dniem dla mnie byłby taki, kiedy mógłbym prowadzić i czułbym że mogę jeździć dokładnie tak samo jak przed wypadkiem. To jest mój cel numer 1, który myślę, że
RK: „Moim pierwszym celem było zobaczyć czy wciąż jestem w stanie to robić. A więc to mniej więcej zostało osiągnięte. Po drugie, realistycznie mówiąc, podjęcie tej gry powoli i krok po kroku. F1 to trudna rywalizacja i byłem z dala od ścigania długi czas. Myślę, że większość pytań została wyjaśniona i czuję się z tym bardzo komfortowo. Właściwie była to dla mnie ogromna ulga ponieważ ten
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@zaczerpnacdlonia: Abu Zabi jest tanie. Singapur to już inna bajka
@ostatni_i_sprawiedliwy: Singapur dopłaci nam wykopowy freelancer ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale będę zadowolony, jeśli nawet w Sauberze będzie jeździł w ogonie stawki :)
Nawet ci z Top Gear jeździli jakimś szrotem na Indianapolis...