Japończycy mają obsesję na punkcie zagrożeń ze strony żywiołów. Uregulowali u siebie praktycznie wszystkie rzeki. Jak idą w góry (takie bardziej pagórki), to ubierają się jak na Everest. No ale nie dziwne, trzęsienia ziemi, wulkany, tsunami, tajfuny... jest się czego obawiać.
@boolion: A potem przyjechał Japończyk na wymianę i przy przejeździe przez most w Warszawie pytał się ile kasy włożyliśmy w renaturalizacje rzeki. Kiedy mówiliśmy mu, że to JEST NATURALNA rzeka, to jednak było dla niego nie do pojęcia.
Komentarze (93)
najlepsze
źródło: comment_IIhSkFJjz7fnFRkivsxUmY7fdE0RaFIb.jpg
Pobierzźródło: comment_ScjXaMPi5fP8h2QVDke8sM4brDQltd8X.jpg
Pobierz@ConorMG: W Polsce jest występuje tsunami i silne trzęsienia ziemi?
Pamiętam je.