Kłopoty Polaka na Atlantyku. Aleksander Doba dryfuje i czeka na pomoc
![Kłopoty Polaka na Atlantyku. Aleksander Doba dryfuje i czeka na pomoc](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_88uPrMMvwLIZBB9vNXRRDlXT68eP0pQ9,w300h194.jpg)
Aleksander Dobra - słynny kajakarz z Polic, który chce przepłynąć Atlantyk z Ameryki do Europy - dryfuje i czeka na pomoc, którą starają się zorganizować jego przyjaciele. Kontynuuje rejs do Lizbony, ale sytuacja jest poważna.
![Zdejm_Kapelusz](https://wykop.pl/cdn/c3397992/Zdejm_Kapelusz_Zdlhuqslo2,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 117
Komentarze (117)
najlepsze
Potrzebuje pomocy, bo padł mu ster i naprawa będzie trwała max. pół godziny, tyle że musi to zrobić jakikolwiek statek, który będzie przepływał w pobliżu, niekoniecznie polski. Na statku mają narzędzia, którymi on nie dysponuje.
Facet przepłynął już ponad 1/4 trasy, został też podróżnikiem roku według NG, ale oczywiście na wykopie - niech sobie da spokój, nie za moją kasę itp.
Przecież przyjaciele tego Pana chcą organizować pomoc na własna rękę. Nikt nikogo nie zmusza do wpłacenia kasy a mimo to ludzie maja ból dupy. Niech każdy robi ze swoją kasa co chce. Jedni wpłacają na youtubowska patologie, inni pomagają wlasnie takim osobom jak Pan Aleksander.
Ja oczywiście nie odmawiam mu prawa do realizowania swojej pasji, ale nie widzę powodu, żeby równocześnie poniżać "prawdziwego polskiego dziada" za to, że zajmuje się wnukami.
Łatwo z tego kpić, natomiast przykra rzeczywistość jest taka, że dzieci i wnuki takich ludzi jak Doba nie mają wcale lekko. To nie jest tak, że nie brakuje im kontaktu z bliską osobą. To obciążenie,
Prawie nikt, kto porywa się podobną wyprawę, ma na nią własną kasę - czyli potrzebny jest sponsor. Sponsor - jak sponsor - chce zapłacić za promocję, a nie za akcję ratowniczą bo to raczej nie jest dobry PR. Żaden wypacykowany CEO nie
miedzy przeplynieciem Atlantyku kajakiem a jedzeniem, sraniem i chedozeniem jest wiele innych rzeczy ktore mozna zrobic by uczynic swoje zycie ciekawszym bez angazowania drogich akcji ratunkowych.
Powodzenia.I proszę nie słuchać #!$%@? ludzi "po co to wszystko",'jakie to koszta"itd.Sami często siedzą teraz ,chleją wódę i #!$%@?ą karkówkę.Dupy nigdzie nie ruszą.Potem zawał,cukrzyca ,choroby wieńcowe itp od #!$%@? gówna.To dopiero generuje koszta dla tzw społeczeństwa(Państwa).Te wizyty u lekarza i kłamanie,że on przecież zdrowo żyje,nie pije,nie pali itd.Drogie zabiegi na choroby ,które sobie często niedojeby sami
Komentarz usunięty przez moderatora