Dziś wciąż jesteśmy prounijni, a jutro? Rozwód Polski z UE może pełzać latami.
Ten scenariusz jest jak najbardziej racjonalny. Porwanie się na Unię, gdy Polacy wciąż w niej zakochani, to prosta droga do upadku. Ale odwrócenie się do niej plecami, gdy ludzie widzą w niej diabła wcielonego z Koranem w ręku i pasem szahida pod marynarką to spełnienie społecznych pragnień.
Vektor z- #
- #
- #
- 3
- Odpowiedz
Komentarze (3)
najlepsze
Skoro elity unijne mają skłonności samobójcze to czy my też mamy iść w tą stronę?
Tak się nie da. Cały problem polega na tym iż rządzący UE nie potrafią przełknąć iż ktoś im się postawił i zamiast zapytać czemu? To żądają ślepego posłuszeństwa w samobójczej polityce imigracyjnej.
Cóż autorowi tak mocno