„Mam na Pana nowy zamach”
Odwiedził mnie niejaki pan [Janusz Korwin] Mikke,którego mgliście pamiętam jako naszego studenta z Warszawy wrażenie moje z rozmowy było niedobre, gdyż ten pan wyraźnie dawał mi do zrozumienia, że jest geniuszem i że jego dzieła są utworami o historycznej doniosłości.Być może jest po prostu wariatem
deszczowo z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- Dodaj Komentarz