Zastanawiam się czy odczuwałbym taki sam respekt do Clinta, jeśli byłby znany z doskonałego odgrywania roli tchórzy a nie typów do których odczuwa się respekt
Clint to chyba moja ulubiona postać kina. Świetny aktor i doskonały reżyser. Życzę mu więcej niż 100 lat, a i tak jest już po części nieśmiertelny dzięki swoim dziełom.
Komentarze (85)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora