O prostackim zwyczaju tłumaczenia imion i nazwisk
Dla mnie zobaczenie "Jan Chrzciciel Colbert" jest sprawą sporego dyskomfortu. W pierwszej sekundzie nawet nie wiem o kogo chodzi. Mysli błądzą gdzieś wokół Jeruszalaim/Jeruzalem, tymczasem ten pan - Jean-Baptiste Colbert był ministrem Ludwika XIV, a właściwie Louisa XIV, króla Francji....
k.....v z- #
- #
- #
- 6
Komentarze (6)
najlepsze
Napisał gość ganiący #!$%@? języka.
Trójca, Czołg i Nowy z Macierzy popieraliby to, gdyby nie to zdanie...
;>
Komentarz usunięty przez moderatora