Zostaliśmy oskarżeni o ograniczanie dyskusji o historii
"Organizacja Freedom House po raz pierwszy po 1989 r. uznała, że media w Polsce są „częściowo wolne”. Jako jeden z powodów podano osłabianie głosów ludzi mówiących o polskich zbrodniach w czasie II wojny światowej." Tym razem nie są tą niefortunne "polskie obozy", a prawdziwe przeinaczanie historii
llllllll z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 105
Komentarze (105)
najlepsze
@HaHard: nie próbuje i nie zrównuje ---> "Wiem że proporcje inne...". O czym tu mowa to nie jest zaplanowana akcja wspierania Niemców, program polityczny czy ideowy. Ilość ofiar z pewnością różna w obu wypadkach. Tu nawet organizacji nie było, w przeciwieństwie do litewskich czy ukraińskich formacji kolaboracyjnych. Wciąż byłbym skłonny mówić o marginesie bo zdecydowana większość społeczeństwa to bierna zbiorowość próbująca przeżyć. Nie zaangażowana w żaden
Dla przyszłości wolności słowa i prasy w Polsce kluczowe są dwa jego artykuły:
Artykuł 53o, który stanowi, że ochrona dobrego imienia Polski prowadzona będzie na podstawie przepisów kodeksu cywilnego – czyli tak jak w sprawach o zniesławienie. W tym artykule jest pierwsza bomba Ziobry: powództwo w sprawie ochrony dobrego imienia Polski może wytoczyć
Przepraszam y cię w imieniu Polaków m. In. za Jedwabne.
W większości mediów temat przemilczany, ale tutaj jesteśmy gotowi na szczerość(a przynajmniej lewicowa strona wykopu)
Komentarz usunięty przez moderatora