Pierwsze mistrzostwa, pierwszy piłkarski event, który oglądałem 'ze świadomością' co tam się dzieje :) I pamiętam, że najgłośniej wujek tłumaczył, ile dostaną pieniędzy za zwycięstwo w finale
Super mecz, którego nie widziałem na żywo. Jak strzelili drugą bramkę wychodziłem z metra po łukiem ;-) super atmosfera przed i po meczu, ludzie stali całą noc i poniedziałek na ulicy ..
Pamiętam, że miałem wtedy 5 lat i nie oglądałem tego finału, tylko biegałem z kurami przed domem u babci. Wszyscy tak darli mordy, że i tak wiedziałem co się dzieje xd
I to jest cały urok futbolu. Tuż przed golem na 1-0 dla Francji, na skrócie była okazja Brazylijczyków, też z rożnego. Tam jednak piłka była ciut gorzej uderzona. Gdyby tam wpadło, być może cała piłkarska historia potoczyłaby się inaczej :)
byłem wtedy za Brazylią, Ronaldo przez cały turniej grał świetnie a bramki wychodziły jak gówno z kaczej dupy, strasznie mnie drażnił Bartez, nie lubię rudych ludzi jednak ( ͡°͜ʖ͡°)
Komentarze (108)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
https://www.youtube.com/watch?v=KDY2qUc94i4
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora