No… nie zupełnie. Od ponad roku nie wystąpił ani jeden atak ale czasem w sytuacjach stresujących np kiedy mam wystąpić publicznie pojawia się lekka niepewność.
jak dla mnie to chyba wystarczająca poprawa, zważywszy czym wcześniej dla autora były ataki paniki
@Gnieznianin: jasne, bo przecież starczą proszki od psychiatry ... W lekkich i średnich problemach psychicznych akurat bardzo dużo zależy od higieny mentalnej i budowania pozytywnego nastawienia
Komentarze (5)
najlepsze
Zakop
jak dla mnie to chyba wystarczająca poprawa, zważywszy czym wcześniej dla autora były ataki paniki