"Sędziowie powinni być wybierani w wyborach powszechnych" - Bankier.pl
"W Polsce mamy trzy władze: władzę ustawodawczą, władzę wykonawczą i władzę sądowniczą. Władzę ustawodawczą i władzę wykonawczą ciągle się ocenia, nadzoruje, ciągle można zmienić w wyborach (...), a sędziego nie. To sprzyja naturalnej degradacji, bo oni uznają, że są sami dla siebie".
sailor_73 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 152
Komentarze (152)
najlepsze
Bo jak się nie naciągnie dowodów pod to co chce tłum, to nie wybiorą na kolejną kadencję i roboty nie będzie.
Sąd powinien być niezawisły i niezależny.
Powinien rozstrzygając sprawę wyłącznie wedle Konstytucji i ustawom, nie podlegać żadnym naciskom i żadnym zależnościom z zewnątrz.
Dopiero będzie patologia sądu...
@factorys: To są te "błędy" w konstytucji o których mówi wiceminister (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Natomiast jest tu też pewien konflikt, bo to naród ma dawać władzę. Myślę, że w wyjątkowych przypadkach mogłoby być dopuszczalne popularne odwołanie sędziego (np. w drodze referendum wymagającego powyżej 2/3 za po zebraniu dużej ilości podpisów). Takie rozwiązanie oczywiście będzie martwe, bo nie przypominam sobie sytuacji, kiedy
Chodzi o to, żeby byli powoływani demokratycznie, jak każda władza w demokracji, a nie przez koteryjną korporację.
Powinni także normalnie odpowiadać i to nie tylko za przestępstwa, ale także za błędy, czy lenistwo. Każdy człowiek w tym kraju, jeżeli nie wypełnia rzetelnie swoich obowiązków, to
Bo w przypadku polityków sprawa jest jasna - przedstawiają swój program wyborczy i albo nam ten program odpowiada, albo szukamy czegoś innego.
Ale sędzia? Przecież kandydat na sędziego niczego nie może obiecać, nic nie będzie w kraju zmieniał. Będzie po cichu stał na straży prawa i tyle. Więc czym będziecie się kierować, głosując na kandydata A, zamiast
@Melodykop: Ponawiam powyższe pytanie. A skąd przeciętny wyborca ma to wszystko o danym kandydacie na sędziego wiedzieć?
Przecież weryfikacja rzeczy, które opisałeś prostymi słowami, w praktyce wymagałyby świetnej wiedzy prawniczej i studiowania setek stron dokumentacji ze spraw
@lewoprawo: Według tych samych co np. prezydenta.
Stanowisko sędzi to nie konkurs popularności. Są sędziowie lepsi i gorsi. Jedne co to przydałaby się lepsza możliwość kontroli i usuwanie błędów. Zlikwidowałbym za to uznaniowość dowodów.
Do czego by doprowadziły wybory, to mamy na przykładzie Przyłebskiej. Dostała ona negatywną opinię pracy (ok40% uchylonych wyroków). Co uniemożlwiiło awans poza SR. A PiS ją wrzucił
@leon-san:
Tylko jak ich kontrolować? I najważniejsze, kto ma ich kontrolować?
Ból dupy ma i tyle.
Zajebisty pomysł bulwo