Techniczne interview z podstaw programowania na granicy USA

“I was just asked to balance a Binary Search Tree by JFK's airport immigration. Welcome to America.”

[J.....n]

Jak dla mnie to była ustawka i mieli wyyebane na to co on sobie napisze na tych kartkach(i tak według straży granicznej źle odpowiedział). Chodziło o to by sprawdzić czy nie będzie się zachowywał jakby miał w tyłku paczuczkę z heroiną.

[j.....u]

Standardowa procedura. Jeśli masz w papierach, że znasz jakąś dziedzinę to pytają o nią. Moi znajomi, którzy pracują jako programiści C# również byli przepytywani. Wielkie mi halo. No chyba, że ten pan jest rasistą i wymaga lepszego traktowania bo jest niebiały.

[michas9]

@jestem_na_dworzu: Do tej pory przepytywali ogolnie czym sie zajmujesz, co robisz, gdzie bedziesz mieszkal, a teraz zaczynaja pytac o techniczne rzeczy. Nie wiem czy duzo osob wjedzie do USA jak beda podnosic poprzeczke i zaczna pytac np. o roznice pomiedzy drzewami zrownowazonymi AVL, a drzewami czerwono-czarnymi. Analogicznie moga zaczac pytac lekarzy na lotnisku o omowienie cyklu Krebsa ;)

[michas9]

@jestem_na_dworzu: Zgadzam sie, ze to ich ich kraj i maja robic prawo wpuszczac kogo tylko chca. Pozatym ta osoba wjezdzala na wizie B1, ktora nie uprawnia do pracy, a tylko do konsultacji/szkolenia. Nie wiem czym sie zajmujesz i ciezko podac mi przyklad z Twojej dziedziny, ale mozna to porownac do pytania z algebry w stylu "Dokonaj faktoryzacji Gaussa podanej macierzy" albo z analizy "Oblicz granice dla danego szeregu". Sa to