@Wayne_Schlegel: raczej wygląda jakby kibice na jakiś mecz jechali w kilka samochodów. Albo wypadł w rów przy swojej wiosce/zakładzie pracy i szybkiej było zadzwonić po kolegów, niż tłuc się ciągnikiem albo jakiś ciężkim sprzętem. Bez jaj, watażka lub mafiozo w chevrolet'cie (nie każdy sedan koloru czarnego to droga limuzyna).
Ech, przypomniało mi się jak dwa razy wylądowałem w rowie. Raz przejeżdżał poldolot, w środku czterech sporych gości, zatrzymali się, wysiedli, wypchnęli, pożegnali mówiąc "nie ma sprawy" i pojechali. No, samochód miałem lżejszy i był dużo mniej w tym rowie niż na tym nagraniu. Drugi raz pomoc drogowa mnie wyciągnęła, ale to tak przy okazji, bo przyjechała po kogo innego obok. A policjanci, którzy też tam byli, robili co mogli, aby pomóc
Komentarze (180)
najlepsze
Bez jaj, watażka lub mafiozo w chevrolet'cie (nie każdy sedan koloru czarnego to droga limuzyna).
No, samochód miałem lżejszy i był dużo mniej w tym rowie niż na tym nagraniu.
Drugi raz pomoc drogowa mnie wyciągnęła, ale to tak przy okazji, bo przyjechała po kogo innego obok. A policjanci, którzy też tam byli, robili co mogli, aby pomóc