Miałem kiedyś psa a'la szczur do trzymania w domu. Urodził się późną jesienią więc naukę załatwiania potrzeb na zewnątrz miał w zimę. Wiosną gdy wychodził na dwór szukał ostatnich resztek śniegu i dopiero na nie szczał ;D
@FunkyFresh: sarkazm motzno, ale ci powiem, ze widzac te psiaki patrzace na spadajacy snieg, widze siebie patrzacego w rozgwiezdzone niebo. ta zaduma, ten niepokoj, to piekno.
Komentarze (30)
najlepsze