W Akademiku Medyka w Krakowie ludzie sobie normalnie chlali w pokoju, impreza, jest gites. W pewnym momencie ktoś już nieźle naprany mówi tak:
- Ej, a ciekawe czy taka żarówka to się do ust zmieści?. No i nie zastanawiając się długo wsadza sobie do gęby. Zmieściła się, ledwo ledwo, ale siedzi.
Ludzie się śmieją, że fajnie itp.
Ale w pewnym momencie koleś zaczyna robić jakieś rozpaczliwe gesty
Do teraz dziwię się dlaczego u nas 10 rok sukcesy odnosi taki badziew jak "taniec z gwizdami" a nie np. "najlepsi tancerze ****** " (w oryginale "ameryki" choćby na MTV, u nas mogłoby byc Polski).
Zdecydowanie lepszy fun gdy cała grupa musi wykonać zaj!$isty taniec niż jakieś tam fiki miki w parze.
Hmm, teoretycznie po przełknięciu pokarm nie spada błyskawicznie do żołądka tylko jest powoli przemieszczany przez mięśnie przełyku (przynajmniej tak mnie uczyli w szkole). Więc te stuknięcia monet raczej prawdziwe nie są. Zresztą wydaje mi się, że cały występ to tylko pokaz iluzjonistyczny.
Mam 3 pytania do znawców tego programu. Czy te 2 osoby które są po prawej stronie w czasie występu myślą, że są śmieszne? Po co one tam właściwie są? Po co ich pokazują?
Zawsze chciałem sprawdzić czy będę potrafił wciągnąć nitkę spaghetti nosem, kaszlnąć, złapać drugi koniec wychodzący z ust i poprzeciągać nią. Jak mi się uda zobaczycie mnie w tvn.
Komentarze (117)
najlepsze
W Akademiku Medyka w Krakowie ludzie sobie normalnie chlali w pokoju, impreza, jest gites. W pewnym momencie ktoś już nieźle naprany mówi tak:
- Ej, a ciekawe czy taka żarówka to się do ust zmieści?. No i nie zastanawiając się długo wsadza sobie do gęby. Zmieściła się, ledwo ledwo, ale siedzi.
Ludzie się śmieją, że fajnie itp.
Ale w pewnym momencie koleś zaczyna robić jakieś rozpaczliwe gesty
Zdecydowanie lepszy fun gdy cała grupa musi wykonać zaj!$isty taniec niż jakieś tam fiki miki w parze.