A propos Pilica i jej zasilanie z pudełek. Rzeczywiście są one pojemności 50 sztuk amunicji? To ilość kuriozalna i (przynajmniej na oko) wydaje się że jednak "magazynki" są znacznie większej pojemności (kilkaset raczej niż 50 sztuk).
Z tymi przeciwlotniczymi armatkami to chodzi o prosty sprzęt, który da się naprawić nawet młotkiem, żeby, gdy i tak tu wkroczą (np. Rosjanie) można go było schować w garażu i używać w partyzantce. M. nie ma złudzeń i nie chce powtórki niedozbrojonego ruchu oporu.
Komentarze (13)
najlepsze
PS. A materiał fajny.