Wygląda jak menel,cygan i ciapaty. Mógł normalnie się ubrać, ogolić ryj i wtedy próbować. Małe szanse,że ktoś od kogo potencjalnie może walić na całą chałupę dostanie zgodę,aby zasiąść przy jednym stole z całą rodziną. Myślę,że "eksperyment" mocno naciągany.
@Racer1988: Oczywiście. Również postąpiłbym tak samo jak Ty. Chociaż jeśli bym nie wyczuł smrodu, ani moim cygantargetem nie spostrzegł w nim przypalonej nacji, pewnie wpuściłbym Go do środka.
Trzeba wziąć pod uwagę,że jest to duże zaskoczenie dla mieszkańców. Otwierasz drzwi,czekając może na kogoś z rodziny i nagle takie zdziwienie...
Ale się cieszę, że mogę zakopać to gówno. Wygląda jak menel i mówi głosikiem jak menel, gdyby normalnie zagadywał to by zwiększył swoje szanse. Degustują mnie takie eksperymenty, bo jak już ktoś się zgodzi to wbijają się do mieszkania z kamerą i wielce gratulują. Niech idzie na wigilie dla bezdomnych xD.
Komentarze (19)
najlepsze
Trzeba wziąć pod uwagę,że jest to duże zaskoczenie dla mieszkańców. Otwierasz drzwi,czekając może na kogoś z rodziny i nagle takie zdziwienie...
Wygląda jak menel i mówi głosikiem jak menel, gdyby normalnie zagadywał to by zwiększył swoje szanse.
Degustują mnie takie eksperymenty, bo jak już ktoś się zgodzi to wbijają się do mieszkania z kamerą i wielce gratulują. Niech idzie na wigilie dla bezdomnych xD.
Hehehehe