Cześć Wykopowicze!
Napisałem książkę, która właśnie została wydana!
Jest to moja pierwsza powieść, musiałem się tym podzielić. To dowód, że marzenia nie są wcale tak trudne do spełnienia :)
Książka nosi tytuł "Dobry Wieczór we Wrocławiu" i opowiada o losach mieszkańców miasta w realiach postapokaliptycznych. Bardzo starałem się, by oddać ciężki, mroczny klimat, jednocześnie pokazując świat inaczej niż inni autorzy tego popularnego ostatnimi czasu gatunku. Jest to debiut, liczę się więc z krytyką, która z pewnością się pojawi.
Poniżej tekst z okładki:
"Minęło ponad dwadzieścia lat od nuklearnej zagłady. Śmierć zebrała obfite żniwo. Nie wszyscy, którzy przeżyli, pozostali tacy sami… Ocaleni wiodą życie w zamkniętej enklawie wrocławskiego dworca. Dla osób, które narodziły się już po Zagładzie, postapokaliptyczna rzeczywistość jest jedyną, jaką znają. Ich codzienność to zmaganie się z ciągłym brakiem pożywienia, leków i życiowej przestrzeni. Każda noc to walka o przetrwanie, a każdy dzień jest zbyt krótką chwilą wytchnienia.
W świecie, w którym na każdym kroku czyhają złowrogie hordy dzikich bestii i istot o nadnaturalnych zdolnościach, nic nie przypomina znanego nam świata. Nic poza ocalałymi reliktami wrocławskiej architektury i uczuciami tlącymi się w głębi ludzkich serc.
Na domiar złego, na owianym nie najlepszą sławą Rynku pojawia się obca siła. Wpływa ona na umysły ludzkie, czyniąc z nimi dziwne rzeczy. Dla zdesperowanego Michała istnieje tylko jedno rozwiązanie – zawiązać śmiertelnie niebezpieczny sojusz i rozwikłać zagadkę."
Póki co nie znajdziecie jej w księgarniach konwencjonalnych, ale dostępna jest w internecie.
Pojawiła się nawet jedna recenzja:
//www.czytelnia-mola-ksiazkowego.pl/2016/12/maciej-pawlak-dobry-wieczor-we-wrocawiu.html
Nie proszę Was, byście szturmem wtargnęli na strony księgarń, by wykupić cały nakład.
Być może jednak jakiś egzemplarz trafi w ręce jednej/jednego z Was i choć trochę urozmaici szarą rzeczywistość.
Pozdrawiam!
Komentarze (140)
najlepsze
@Merog: Czym ta książka różni się od Metra i dlaczego uważasz, że warto było ją napisać, a tym bardziej warto ją przeczytać?
I jeden ciulik czy to bedzie dzielo, czy umownie "dzielo"?
Minęło ponad dwadzieścia lat od nuklearnej zagłady. Śmierć zebrała obfite żniwo. "Nie wszyscy, którzy przeżyli, pozostali tacy sami…"Ocaleni wiodą życie w zamkniętej enklawie wrocławskiego dworca. Dla osób, które narodziły się już po Zagładzie, postapokaliptyczna rzeczywistość jest jedyną, jaką znają. "Ich codzienność to zmaganie się z ciągłym brakiem pożywienia, leków i życiowej przestrzeni."Każda noc to walka o przetrwanie,a każdy dzień jest zbyt krótką chwilą wytchnienia.
W świecie, w którym na
@Merog: Zgodziłeś się na taką publikację i jeszcze im zapłaciłeś?