"Sonata Księżycowa" L. van Beethovena w wykonaniu 17-letniej gitarzystki
Sonata Księżycowa", część III | Aranżacja: Dr.Viossy | Wykonanie: Tina S
addr z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 96
- Odpowiedz
Sonata Księżycowa", część III | Aranżacja: Dr.Viossy | Wykonanie: Tina S
addr z
Komentarze (96)
najlepsze
Dla porównania jedno z wykonań na fortepianie
https://www.youtube.com/watch?v=OsOUcikyGRk
Duży kontrast między częścią wolną a szybką. Między; tak to sobie wyobrażam; ciemną a jasną stroną księżyca. Wreszcie świetnie oddany klimat tego utworu. (część szybka od 7:43).
@kabiz: tak brzmi gitara elektryczna, jednym się podoba, innym nie
Albo coś jest dobre albo nie. Dawanie komuś taryfy ulgowej ze względu na wiek nie jest fajne. Myślicie że ona wolałaby usłyszeć od słuchaczy że było spoko, czy było spoko "jak na twój wiek"? Dziewczyna ma
Aranzacja chyba polegala na tym, ze wrzucili partyture do niszczarki papieru, a pozniej sklejali losowo skrawki. Gowno straszne.
Laska nic owego ne wymysla. Juz Yngwie Malmsteen wyszedl z zalozenia, ze szybkie napieprzanie tappingiem klasyki daje kase, bo sie mlotki jaraja jak on o gryfie zapieprza.
@Asteroida: Interpretacja może być też #!$%@?. Dziewczyna fajnie gra na swojej gitarze, ale z sonatą nie ma to za wiele wspólnego.
- gitara z tym przesterem brzmi po prostu okropnie
- aranżacja to jakieś nieporozumienie; już widzę ten tytuł na yt "W.A.Mozart meets metal Moon Sonata"
- wykonanie takie sobie; owszem, umiejętności są, ale wszystkie techniki powkładane bez ładu i składu jakby chciała jak najbardziej efekciarsko to zrobić
- w ogóle nie słychać, że to Sonata Księżycowa
no
Za duzo wszystkiego na raz.
wole 4 pory roku
Prawdę mówiąc ledwo poznałem tę sonatę ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Niżej małe porównania do klasycznego wykonania.
Do tego utworu bardziej podchodzi mi delikatność gitary klasycznej.
Przykładowe wykonanie na klasyku; czystsze, delikatniejsze, cieplejsze brzmienie
@seeksoul: no i z 1800 razy wolniejsze (chociaż i tak szybsze od zwyczajowo granej sonaty na fortepianie ;) )