Absurdalny zakaz dyrektora basenu

Chłopak dostał zakaz wstępu na publiczny basen, bo nie wchodzi do wody a zamiast tego uczy pływać :P

[bryndzus]

Eh pewnie sobie dorabiał ucząc małą grupę pływać i władze basenu mają ból dupy bo kasa,kasa kasa i na ich basenie tylko oni chcą zarabiać. Dlatego wzmianka że bez trenera (ich i dodatkowo płatnego)

[Gnieznianin]

@bryndzus: Chodze na basen niemalze kazdego tygodnia. Nie wiesz co piszesz. Przyjdzie ziomek uczyć 3 osoby na tor. Na basenie masz już zajęte 2/6 torów na szkółkę, która tory wynajęła. Przyszło kilka osób i płaci za wejście na basen ale nie popływa bo na kolejny tor wchodzą ludzie kompletnie blokujący możliwość pływania dla innych. Jeszcze lepsze jak taki uczy kilka osób i zajmuje dodatkowe 2-3 tory. Dorzuć jeszcze, że komfortowo w

[bryndzus]

@Gnieznianin: jeśli zapłacili za wejście to mogą korzystać, jeśli mają jednego kolesia który im jakieś rady daje zamiast pływać - dalej jest ok. Nikt nie "kradnie" Ci toru, jest ich 4-5 osób i tak jak piszesz tyle mniej więcej powinno być na jednym torze, możesz do nich dołączyć albo znaleźć inny, z basenu nie możesz ich wrzucić tak samo jak oni Ciebie nie mogą jeśli przyjdziesz w grupie. Nie rozumiem tego

[Diplo]

On myśli, że miejski basen to jest do pływania, a nie do trzepania kasy przez zarząd, który w sumie co robi? Czym zajmuje się dyrektor pływalni przez 8 godzin dziennie przez 5 dni w tygodniu? Jakie ma obowiązki?

[bm89]

@Diplo: Basen w Sosnowcu - 5.50zł za godzinę.
Basen w Warszawie - 13zł za 45min.
#!$%@? lewactwo.