Skoro tak kupują można nieźle zarobić. Wyznaczyć gdzieś pod ruska granicą teren i zacząć budować byle jakie miasto, oczywiście że środków publicznych. Za metr wtedy z 20k brać i juz zarobieni jesteśmy.
@ndsmd_cssml: Do Vancouveru i okolic wpuścili 120 000 multimilionerów z Chin (zwyczajnie sprzedawali im wizy). Obecnie nawet jak za najgorszą ruderę zażądasz $1 000 000 to dostaniesz $2 500 000. Podnieśli podatki dla kupujących z zagranicy o 15%, ostudzili rynek na dwa miesiące i... dziś kupują dokładnie tyle samo, co przed podwyżką. To jakaś paranoja. Żadnego normalnego Kanadyjczyka nie stać nawet na namiastkę domu lub nawet mieszkania w bloku. Ile jest
Australia to samo, byle szopa na #!$%@? kilkadziesiąt km od centrum Sydney czy Melbourne osiąga kosmiczne ceny, bo Chińczycy kupują wszystko na pniu.
Swoją drogą, to pokazuje, jak dobry dla obywatela jest niemiecki system mieszkaniowy oparty na tanim wynajmie od spółdzielni. W Niemczech nie ma wielkiej bańki na nieruchomościach i młodemu Niemcowi jest względnie łatwo iść na swoje, nie płacąc przy tym całej swojej pensji wynajmującemu.
Komentarze (62)
najlepsze
Australia to samo, byle szopa na #!$%@? kilkadziesiąt km od centrum Sydney czy Melbourne osiąga kosmiczne ceny, bo Chińczycy kupują wszystko na pniu.
Swoją drogą, to pokazuje, jak dobry dla obywatela jest niemiecki system mieszkaniowy oparty na tanim wynajmie od spółdzielni. W Niemczech nie ma wielkiej bańki na nieruchomościach i młodemu Niemcowi jest względnie łatwo iść na swoje, nie płacąc przy tym całej swojej pensji wynajmującemu.