Koniec kaczyzmu - wiwat demokracja, wiwat Zachód!
Czyli rzecz małostkowości i o tym, co szklany ekran opowiada na dobranoc. źródło: blog ecoego
suriszczurek z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 326
Czyli rzecz małostkowości i o tym, co szklany ekran opowiada na dobranoc. źródło: blog ecoego
suriszczurek z
Komentarze (326)
najlepsze
2.nie potrzeba nam twarzowego prezydenta,opalony z solarium to niech na modela a nie na prezydenta Polski
3.a ty chyba z urodzenia jesteś rosjaninem,raczej napewno
4.a tej szabelki to nie takie mocarstwa sie bały,i niech drżą ,bo nikomu d..y lizać nie będziemy a właśnie tylko własnego,, czubka nosa,, będziem pilnować!! i dbać o niego...a,, kaczyzm,, w momencie kiedy znalazł sie na wawelu, to wiemy już napewno że nigdy nie umrze!!
Kaczyzm umarł, polaczyzm niestety jeszcze długo przetrwa. Typowo egoistyczne myślenie, w której nie uwzględnia się ani geopolityki, ani polityki wewnątrz innego państwa. Liczy się tylko czubek własnego nosa. Jakie to przykre, że mając szanse na przełom w stosunkach polsko-rosyjskich zawsze znajdą się kundelki które będą ujadać w tle, zarzucać obłudę i wołać: "veto!".
Nie wiem jak z tą obroną, ale już w podstawówce na historii uczy się, że Polska jest jedynym krajem, która zdobyła Moskwę.
przykro mi, chciałoby się :) nie jesteśmy jedyni, bo jak ktoś już słusznie zauważył, był tam również Napoleon. My byliśmy PIERWSI, prawie 300 lat wcześniej
Komentarz usunięty przez moderatora