A może by tak rewolucja
To będzie długie i nudne i chyba nie uda się zrobić tu tl;dr, niby młody jestem ale już na tyle stary, że pamiętam jak na wykopie po rządach PiS był wielki szał na Platformę, ba sam pierwszy raz gdy głosowałem, głosowałem na PO bo PiS zły, i tak mnie dziś wzięło na refleksję, kto decyduje dziś jak ma wyglądać świat za 10-20 czy 30 lat, dopiero co młodą gębą był Tusk - już mu leci sześćdziesiątka, teraz prym wiedzie Jarek - lat 67. Czytam trochę tych komentarzy na wykopie, widzę tu ludzi bystrych, którzy chcą zmian, na kogo będziecie głosować? Korwina (l.74) - Świeży powiew rewolucji? Urodziliśmy się w gównianych czasach (tu przepraszam naszych dziadków, bo wstyd tak mówić), jesteśmy pokoleniem Xów, Igreków oraz Zetów, Milenijnym itp, oficjalnie bandą głąbów nie zdolnych do inicjatywy, więc pytanie gdzie to zmierza? do rewolucji Swetru'w (przydupas Balcerowicza lat 69)? Wszyscy zachwycacie się wygraną Trumpa w Stanach, gdzie biznes w największym tego słowa znaczeniu wymieszał się z władzą, tą najwyższą (też się cieszyłem, z utarcia nosa zatwardziałego establishmentu), ale czy naprawdę macie pewność, że to jest dobre? 70 letni multimiliarder kierujący supermocarstwem, biznesmen-celebryta sterujący arsenałem jądrowym, polityką globalnego ocieplenia itp. itd. Przecież to oczywiste, że zżera nas rak obecnie rządzących, nie otwieramy firm, chowamy się w szarej strefie żeby unikać podatków i ZUSu, który musi upaść, moi rodzice jeszcze może dostaną głodowe emerytury, ale dalej, musimy się liczyć, że trzeba będzie naszym rodzicom, czy dziadkom spojrzeć w oczy i powiedzieć, że nie stać nas na ich utrzymanie. Ja jeszcze pamiętam czasy jak mojej mamie "Bogdan mówił bankowy", z chęcią wpłacała na III filar, bo miało być tak, że z tego co zgromadzi będzie miała emeryture, a jak umrze to reszte dostane ja w spadku, w szumie obecnego zamachu na emerytalne oszczędności my już nie pamiętamy, że naszym rodzicom gdy zaczynali odkładać obiecano, że kapitał wypłacą ich dzieciom, pierwszy zamach polegał na tym, że stwierdzili, że jak ktoś pobierze choć jedną wypłate z tych kont, to jego dzieci tracą prawo do zgromadzonych środków, zapomnieliśmy o tym gdy okradali naszych rodziców z pieniędzy pare lat temu (i wielu z nas), teraz szykuje się to samo, za 20 lat nie będzie z czego kraść i co wtedy zrobimy? Naszą przyszłość musimy kreować tu i teraz. Głosem liberalnej gospodarki jest Gwiazdowski (szacunek, nie to że nie lubię) - lat 56. Nasi dziadkowie i pradziadkowie musieli za swoje prawa ginąć, to że im do stóp nie dorastamy wiem doskonale, ale też nie jesteśmy tego nauczeni. Ale może tak wreszcie znaleźć gdzieś w gaciach własne jaja i zacząć kształtować rzeczywistość która nas otacza. Nie jestem geniuszem ani ekonomii ani geopolityki ani żadnej dziedziny którą uznał bym za pożyteczną, ale czasem zdarzy mi się ruszyć tym moim zwojem i podyskutować, a przede wszystkim poczytać co tu ludzie piszą, jest tu wiele osób które potrafią się w bzdurnych tematach wspaniale wyprodukować, może zgodzili by się te swoje zdolności wykorzystać - ja tez obiecuje dać z siebie wszystko - by coś konstruktywnego z tego stworzyć, by naszą przyszłość kreować i żeby wreszcie coś wspaniałego w tej naszej ojcowiźnie stworzyć? Długo bym jeszcze mógł pisać, ale przecież wystarczy główną przelecieć, żeby wiedzieć o czym mówię... Ciekaw jestem jak się do tego odniesiecie, to może taki wyrzyg frustracji, a może coś z tego wyjdzie. Jak ktoś to doczytał do końca jakimś trafem, to chodzi mi o to żeby stworzyć taki choćby raczkujący pomysł jakiejś partii... ehhh, może to głupie, ale zgromadzić tu ludzi którzy by się do tego nadawali i coś zrobić. Albo zakopcie, bo z drugiej strony to tylko mrzonki.
Komentarze (411)
najlepsze
I pamiętaj też że piszesz o kraju gdzie 60% społeczeństwa tęskni za PRL.
_(...)Całe życie tyrał w hucie, a do huty dokładali
Cała jego ciężka praca, wszystko
Komentarz usunięty przez moderatora
Są to wyborcy o profilu centro-prawicowym,
Druga sprawa, że
Wydaje mi się nawet, że Nowoczesna miała być odpowiedzią (czyją? tego nie wiadomo) na potrzeby tego elektoratu, na samym początku miała to być "partia Balcerowicza", 90% ludzi nadal dzięki mediom uważa, że Petru to ekonomista. Na szczęście słoma z butów wyszła prędzej niż później. Warto również zauważyć, że
Po jednej prawacy (różnej maści) i przykładowo korwiniści, państwo minimum, podatki zero, a że wiek mają młody i nie rozumieją, dlaczego to nie ma szans zadziałać, to piana z pyska leci.
Po drugiej lewacy, neuropy i inne. Tu z kolei wojna kulturowa, multikulti, geje i inne sprawy i też piana z pyska leci, jak aksjomat im podkopiesz.
Dlatego powiem Ci, jaka jest
Obniżenie podatków.
VAT 20%
Kwota wolna od podatku 30k zł
Obniżenie akcyzy na fajki benzynę i alkohol.
Legalizacja marihuany pod warunkiem obłożenia jej akcyza i sprzedaży u autoryzowanych hodowców.
Podniesienie wieku emerytalnego z zachowaniem dowolnego przejścia na emeryturę.
Opłata za wizytę u lekarza 10zl.
Dozwolone reklamy alkoholu w mediach.
Łatwiejszy dostęp do broni.
Co do wieku emerytalnego, to wystarczy znieść na początek przywileje i uprościć administrację - znowu się
DONE
Dlaczego wypłaca:
1. Bo jakby przestało to rządy zmieniły by się w 2 tygodnie, całkowicie. A działo by się to w takim trybie
@xarafaxz: Zależy co zostanie przyjęte za "upadek ZUSu".
Jedni będą rozumieć upadek jako wstrzymanie emerytur inni jako zarzynanie społeczeństwa gigantycznymi niejawnymi składkami ukrytymi w dodatkowych % VAT, PIT, CIT i akcyzach po to, żeby dosypać do ZUSu i zachować ciągłość wypłat. Także hold your horses.
@xarafaxz: Proszę nie prowadzić dyskusji z własną tezą.
Strumień świadomości z Joyca?
W twoim tekście nie ma ŻADNEJ głębszej refleksji.
ot, napisałeś tyle że rządzą starzy ludzie. Wielkie mi odkrycie. Od zawsze rządzą. I zawsze będą rządzić.
A - i że pokolenie dziadków było większe od nas. Też mi odkrycie...
Piszę mianowicie o naiwnej wierze, że przyjdzie jakiś polityk, wódz, król, mesjasz czy inny heros i naprawi to co w Polsce zepsute. Że trzeba tylko wybrać tego właściwego i on już rozwiąże problemy, zakończy konflikty, gospodarkę uleczy itd.
Wydaje mi się, że w mentalności polaków dominuje postawa, że państwo polskie to coś oddzielnego od obywateli, coś na kształt belfra
@jkrzyz: mylisz się, polecam wykład https://www.youtube.com/watch?v=lWIpFvGrNak
jak sto wektorów dobranych przez system (nasz lub wrogi, obcy) może wpływać na "sumę trzydziestu kilku milionów wektorów"
- górnikom? to będą przeciwko
- urzędnikom? to będą przeciwko
- rolnikom? to będą przeciwko
- kościołowi to będą przeciwko
- organizacją feministycznym i gender? to będą przeciwko
- mniejszością narodowym? to będą przeciwko
- bezrobotnym chcesz zabrać kuroniówkę to będą przeciwko
- rodzicom chcesz zabrać 500+? to będą przeciwko
- beneficjentom opieki społecznej chcesz zabrać, będą przeciwko i oni i pracownicy wszystkich instytucji, że im prace odbierasz
Niepotrafiący pojąć ludzie ze tak naprawdę potrzebujemy równowagi ani konserwy lewicy ani konserwy prawicy #!$%@? równowagi .
@KuboX: i w tym jest problem - Polacy chcą, aby urzędnik zanim opluje, to żeby chociaż umył zęby. Zamiast tego urzędnika #!$%@?ć na pysk.
Głosujcie dalej na PO i PiS i wybierzcie jak zwykle tego kto delikatniej rucha :D
A, no tak. Zapomniałem... do tego pada śnieg... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ad meritum - najpierw krytyka, wybacz :-) Myślę, że ulegasz złudzeniu, że "my młodzi"
Należy zrozumieć jedną, podstawową kwestię.- obecna sytuacja na świecie jest pochodną podstawowych założeń położonych jako fundament demokracji, które w obecnych czasach są fundamentem niedopasowanym do rzeczywistości.
Równocześnie dyskusje polityczne nie są prowadzone na poziomie owych fundamentów, ale na poziomie płytszym, przy założeniu że fundamenty są dane i niezmienne.
Przykład Polski: Jak wygląda typowa dyskusja Polaków o polityce? Ano tak, że gdzie dwóch Polaków dyskutuje, tam jest poparcie albo dla
I teraz bardzo istotna kwestia - polityka w głównej mierze jest dwupłaszczyznowa - płaszczyzna obyczajowa i gospodarcza (wiem, że wyróżniać można więcej opcji - ale generalny podział jest właśnie taki. Nie jedna płaszczyzna typu prawica-lewica, ale właśnie takie dwie płaszczyzny).
Natomiast partyjne systemy polityczne prowadzą do dwupartyjności. Widzimy więc, że nieubłaganie musi dojść do sytuacji, gdy wyborca musi sam zdecydować, która opcja jest dla niego bardziej ważna - obyczajowa, czy gospodarcza?
Oczywiście, że nie jest to głębokie przedstawienie sprawy - to tylko tekst na wykopie - ale chciałem pokazać jedynie ideę.
Podsumowując w prostych słowach:
Kształt państwa i jego instytucji, jak również kierunek ich działań można podzielić na dwie płaszczyzny (z grubsza):
I. Światopoglądową
II. Gospodarczą
Dobrze by
Też nad tym kiedyś myślałem, żeby stworzyć jakąs parię, żeby się zebrać i ruszyć ten beton, tylko wiesz co? W Polsce jednym betonem są politycy, między innymi ci, których wymieniłeś, ale jest też drugi beton. Obawiam się, że o wiele cięższy do ruszenia, o wiele bardziej zbity w całość i bardzo zdemotywowany do ruszenia z miejsca - wyborcy. Polacy. Zobaczmy, że 70-80% ludzi głosujących, nieprzerwanie od kilkudziesięciu lat głosuje na te
@peterp: A czemu wyzywasz ludzi od szmaciarzy i jaki cel, uważasz, przyświeca KOD-owi? Implusem który dał KOD-owi wzrost było (nadal twające i nasilające się) łamanie konstytucji przez partie rządzącą. Próbę zatamowania tego (nieudolną skądinąd, ale to
Szczerze mówiąc od dawna chodzi mi po głowie, że przydałaby się w Polsce partia będąca prawdziwą, oddolną inicjatywą młodych, rzeczowo myślących ludzi. Partia nie prawicowa, nie lewicowa, a centrowa z prawdziwego zdarzenia.
I tu podejrzewam, że pojawiłby się zgrzyt, bo nasze społeczeństwo jest cholernie spolaryzowane. Jednak bądźmy szczerzy, kiedy kompromis jest kompromisem? "Kiedy obie strony
Informatyzacja też bardzo na plus.
Odnośnie szacunku i zdrowego rozsądku, to nasze środowisko polityczne i ludzie się tym interesujący niestety nie posiadają tych cech. Zamiast kierować się pragmatyzmem nasza polityka to granie na uczuciach, co u