Wyobraźcie sobie ile wierni rzucą na kasę podczas takich uroczystości! A jak wzrasta prestiż Wawelu w oczach współczesnego popkulturowego człowieka, który wierzy we wszystko to, co napiszą w gazetach/portalach i powiedzą w telewizji...
Prawda jest taka, że Sikorski wylądował na Wawelu właśnie z powodu katastrofy. Nie był wielkim mężem stanu ani niczego wielkiego nie osiągnął. Nie jednoczył, a wręcz dzielił. Można pewnie podać kilku innych przedstawicielu rządu czy dowódców, którzy więcej uczynili. Kaczyńskiemu tak naprawdę nie jest daleko do Sikorskiego (powiedziałbym, że nawet bliżej, ale będzie, że chcę beatyfikować prezydenta). Nie jest to trafna decyzja, ale ci którzy, krzyczą, że to skandal, tragedia i profanacja,
Komentarze (185)
najlepsze
Akropol albo Dolina królów, to są odpowiednie miejsca!