Kanye West przerwał koncert, aby skrytykować Obamę, Facebooka, establishment.
Kanye West podczas swojego koncertu (19/11) w Sacramento przerwał go po zaśpiewaniu zaledwie dwóch piosenek, aby podzielić się swoimi przemyśleniami - krzyczał "chcę obudzić ludzi" - skrytykował Facebooka, stacje radiowe, Obamę i wychwalał Trumpa. Mówił, że boi się o życie i karierę mówiąc prawdę.
Antiax z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 67
Komentarze (67)
najlepsze
PS.
Jeżeli jest istotne (jakiegoś śpiewającego pana) tym bardziej cywilizacyjnie mnie to martwi.
Kanye i jego tzw. ranty czyli monologi na koncertach to standard, gość ma na pewno jakieś problemy ze sobą i próbuje odreagować na scenie i się wygadać, to wiadomo od dawna. Akurat tutaj wszystkim będą zwracać za bilety, więc fani stracili najwyżej czas. Z drugiej strony wybrał złe miejsce bo Sacramento to Kalifornia a tam większość ludzi to