Jestem programistą. Nic tak mnie bardziej nie wkurza jak prowadzenie kilku projektów na raz. Albo praca w open-space, gdzie ktoś ciągle drze japę. Albo dziesiątki maili i zapytań na skype "masz minutke?". Aby dobrze zrobić swoja pracę trzeba się na niej skupić w 100%
Multitasking sprawdza się do momentu, w którym korzystając z telefonu wejdziesz na jezdnię wprost pod samochód, bo sugerując się jakimś debilem który przebiegł przez czerwone światło uznałeś, że jest już zielone.
Ludzki mózg świetnie radzi sobie z wielowątkowością. Od wczesnego dzieciństwa kontroluje jednocześnie wiele różnych czynności (np jednoczesne oddychanie, chodzenie i obserwacja otoczenia) a dodawanie kolejnych wątków to wyłącznie kwestia treningu (np prowadzenie samochodu wymaga dorzucenia kolejnych kilku wątków, na obserwację otoczenia, kontrolę obrotów silnika, toru jazdy, a jeszcze można w tym czasie słuchać radia albo rozmawiać z kimś). Kontrola prostszych czynności po zakończeniu ich nauki jest automatycznie przerzucana
Komentarze (9)
najlepsze
Ludzki mózg świetnie radzi sobie z wielowątkowością. Od wczesnego dzieciństwa kontroluje jednocześnie wiele różnych czynności (np jednoczesne oddychanie, chodzenie i obserwacja otoczenia) a dodawanie kolejnych wątków to wyłącznie kwestia treningu (np prowadzenie samochodu wymaga dorzucenia kolejnych kilku wątków, na obserwację otoczenia, kontrolę obrotów silnika, toru jazdy, a jeszcze można w tym czasie słuchać radia albo rozmawiać z kimś). Kontrola prostszych czynności po zakończeniu ich nauki jest automatycznie przerzucana