480 tysięcy napaści seksualnych w Szwecji na kobiety w ciągu roku.
Z nowych danych wynika, że dokonano 480 000 napaści seksualnych na Szwedki w 2015 roku.
kajkosz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 124
Z nowych danych wynika, że dokonano 480 000 napaści seksualnych na Szwedki w 2015 roku.
kajkosz z
Komentarze (124)
najlepsze
1. Rzekome 480.000 to ekstrapolacja wyników ankiety przeprowadzonej na 12.000 osób...
I NTU 2015 redovisas resultaten för den tionde undersökningen tillsammans med jämförelser med resultaten från tidigare år. Underlaget utgörs av drygt 12 000 personer som genom telefonintervjuer och via enkäter svarat på frågor om utsatthet för brott, otrygghet och oro för brott, förtroende för rättsväsendet och erfarenheter av
1. Nigdzie nie twierdzę, że jest to mała liczba... informuję natomiast, że
2. Liczba pochodzi z ankiety (sic!), jeśli posiadasz dane z podobnej inicjatywy odbywającej się w Polsce - proszę podziel się nimi.
Liczba zgłoszonych gwałtów (statystyka policyjna) jest niższa niż 'ankietowanych telefonicznie' i wynosi 5900. W Polsce w 2014 roku zgłoszono 2400 zaś stwierdzono - 1200. Nie jestem w stanie znaleźć dokładnych danych o gwałtach 'stwierdzonych' w Szwecji. Jedynie wzmiankę, że w przypadku przestępstwa wobec drugiej osoby 73% zgłoszeń jest 'stwierdzanych'.
Nigdzie nie neguję problemu, z którym
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszystko spoko, wszystko fajnie. Tyle, ze to nie są zgłoszenia na policję, a ankiety, gdzie pod napastowanie było brane pod uwagę: "ale ładnie wyglądasz" - a kobieta poczuła się tym dotknięta/zdyskryminowana. A wiadomo, że w Szwecji można urazić niektóre kobiety nawet spojrzeniem.
Inna kultura, co innego zgłaszają. U nas kobiety potrafią być bite w rodzinie i zadna skargi nie złoży.
@Luks_x:
I podkręciły ten wskaźnik tak że wyszło że zgwałciłem co najmniej 2 z 4 sąsiadek. Bo sobie zawarły takie pytania jak "czy w Twojej obecności ktoś kiedyś opowiedział
Autorytety dziś się wyśmiewa bo się bierze człowieka który nic nie osiągnął i ten wypowiada się na temat innych.
Dzisiaj prawdziwy autorytet na ogół jest zamykany przez polityczną poprawność. To i tak postęp bo kiedyś paliło się ich na stosie.
W szwecji poprostu mają inną definicje gwałtu, tzn. więcej akcji liczy się jako gwałt niż w polsce.
"Poza tym jeśli kobieta idzie na policję i mówi, że mąż czy narzeczony gwałcił ją codziennie przez rok, policja musi zarejestrować każdy incydent, czyli ponad 300 gwałtów. W wielu krajach byłoby to uznane za jeden przypadek gwałtu"
http://natemat.pl/152999,internet-znow-robi-ze-szwecji-zachodnia-stolice-gwaltu-jak-sie-narodzila-statystyczna-manipulacja
Ze wzgldu slabych zarobkow tez "Do wielu dzielnic, ze względów bezpieczeństwa, od dawna nie wjeżdżają już żadne patrole." jak rozumiem.
"a funkcjonariusze żeby nie byli atakowani przez zamaskowane bandy przy pomocy kamieni, koktajli Mołotowa i ręcznych granatów."
Granatow... to imigranci przywiezli ciekawe zwyczaje wprost ze strefy wojny.
" Znacznie gorsze środowisko pracy oznacza, że wielu kolegów rozgląda się już za inną pracą – mówi sierżant Peter Larsson" - nie wyglada