Zamiast stosować ryzykowne patenty, można po prostu myśleć. Jeśli samochód nie bardzo chce odpalać, rozrusznik leniwie budzi się do życia, to niezawodny znak, by podjechać do sklepu/warsztatu po nowy akumulator, a nie brać udział w loterii pt.: "odpali czy nie odpali". Ja raz tak zrobiłem, wiedząc że akumulator to złom. Niby dłuższa trasa, niby miało być ciepło, ale... Ale w nocy był mróz i piłowanie rozrusznika nie miało rano sensu. A jak
@dzidziaka: Mi właśnie w niejednym samochodzie pojawiały się jakieś objawy. Niemniej wielu kierowców leje tylko paliwo i nie interesuje ich cała reszta. Dla nie to trochę dziwne, bo z grubsza ogarniam, co kiedy trzeba zmienić i kiedy było zmieniane. Chociaż z drugiej strony pełno wozów jeździ z piszczącymi paskami i ludziom to nie przeszkadza.
Niech mnie ktoś poprawi jeśli się mylę, ale to nic innego jak palić samochód na pych tylko tutaj kołem kręcimy. Zatem ryzykujemy że przeskoczy pasek rozrządu albo się zerwie jeśli stary lub nadwyrężony. Także ze względu na katalizator nie wolno palić tak samochodu.
Widzę ogrom specjalistów się tu udziela a po ich pytaniach wnioskuję, że jeszcze lekcje z przyrody nie odrobione. Ale ja nie o tym. Ten patent zadziała i Sebastiana w Golfie czy innych autach pokroju golfa. Nowsze auta wyładowane elektroniką po brzegi są nie do ruszenia. Przykładowo w moim aucie nie odpalisz go na pych bo sterownik musi widzieć, że auto stoi w miejscu to raz a dwa zezwolenie na uruchomienie jest tylko
@elvis21: Jakie to śmieszne jest, że właśnie większość nowszych aut jest tego pozbawiona, a tymi zestawami to sobie można piłkę podpompować. Auta z lat 90. miały solidne lewarki i solidne klucze. Nawet 126p miał.
Nie wiem czy coś przeoczyłem ale czy w tym przypadku oś napędowa nie napędza obu przednich kół? W związku z tym wydaje mi się że lewe koło tkwiłoby na asfalcie... Więc jak...?
Komentarze (228)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
Ja raz tak zrobiłem, wiedząc że akumulator to złom. Niby dłuższa trasa, niby miało być ciepło, ale...
Ale w nocy był mróz i piłowanie rozrusznika nie miało rano sensu.
A jak
Niemniej wielu kierowców leje tylko paliwo i nie interesuje ich cała reszta.
Dla nie to trochę dziwne, bo z grubsza ogarniam, co kiedy trzeba zmienić i kiedy było zmieniane.
Chociaż z drugiej strony pełno wozów jeździ z piszczącymi paskami i ludziom to nie przeszkadza.
Ten patent zadziała i Sebastiana w Golfie czy innych autach pokroju golfa.
Nowsze auta wyładowane elektroniką po brzegi są nie do ruszenia.
Przykładowo w moim aucie nie odpalisz go na pych bo sterownik musi widzieć, że auto stoi w miejscu to raz a dwa zezwolenie na uruchomienie jest tylko
Auta z lat 90. miały solidne lewarki i solidne klucze. Nawet 126p miał.
@mar111cin: Noszę przy sobie wiaderka prądu specjalnie na takie okazje.
@mar111cin: No nie mów, że jesteś aż tak głupi, że prąd w wiaderku niosłeś bez uziemienia?( ͡° ͜ʖ ͡°)