Czeczeńcy szturmują wschodnią granicę Polski. Bezskutecznie
Minister spraw wewnętrznych grzmi, że nie pozwoli na wschodniej granicy na otwarcie kolejnego migracyjnego kanału do Europy. Straż Graniczna udaje, że nie słyszy, jak setki Czeczenów codziennie proszą o ochronę w Polsce. Gdyby słyszała, musiałaby ich odesłać do ośrodka dla uchodźców.
the_truth_will_set_you_free z- #
- #
- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
źródło
Pozwolę sobie zatem wkleić swój komentarz z tej strony:
Ale zgadam się, że artykuł jest stronniczy. No i zastanawia mnie czemu Czeczeni po prostu nie przeprowadzą się do innej części Rosji? Przecież nie wszyscy z tych którzy znajdują się w Brześciu to grube ryby opozycji by ich kadyrowcy ścigali.
Ale na to pytanie, odpowiedź znajduje się w raporcie Rzecznika Praw Obywatelskich.
Do Kaliningradu z Kaukazu też walą.Miejscowi nazywają Obwód Kaliningradzki i samo miasto Kazachstanem,a miasto Kalininabadem.Teraz niechby się dowiedzieli,że jedź na granicę z Polską = zasiłek w Niemczech (trzeba tyko zwiać z ośrodka w Polsce i pojechać na granicę polsko - niemiecką ),to pół Czeczenii,czy innego Uzbekistanu tam pojedzie.
Było na Policję dzwonić.Już sobie zakazy wstępu wypisują nie dość,że w zabytkowym obiekcie to na naszej ziemi i dla nas.I tak to się rozeszło po kościach.I dlatego oni się czują jak u siebie.Gdyby Polska była normalnym krajem,to by obywatel widząc z kim ma do czynienia i widząc czyn potencjalnie mogący być przestępstwem zgłaszał to na Policję.Siadłby na to prokurator i sprawa trafiała by do sądu.Sąd wydałby wyrok skazujący i w
@Senior_Mordino: Ruskim to na rękę, że Czeczeńcy wyjadą. Przynajmniej pozbędą się kłopotliwych mieszkańców. A i może kilka eurasów przyślą z zagranicy.
PS: Mogą zostać na Białorusi.
PPS: I tak wiemy że chcą na zachód :D a nie do polandi.
Wizytujący wzięli udział, w charakterze obserwatorów, w 79 takich rozmowach... W 62 przypadkach rozpytywani w ogóle nie deklarowali zamiaru ubiegania się w Polsce o ochronę międzynarodową, ani nawet nie podawali informacji, które mogłyby sugerować, że z takim właśnie zamiarem przyjechali do Polski. Jako powód przyjazdu wymieniano najczęściej chęć poprawy warunków życia, podjęcia pracy czy zapewnienia dzieciom lepszego wykształcenia i perspektyw na przyszłość.