Śmierć żołnierza GROM podczas pokazu dla króla Jordanii i Andrzeja Dudy?

W niedzielę w Gdańsku doszło do tragicznego wypadku. Podczas realizacji zadania szkoleniowego w basenie portowym na Westerplatte zginął żołnierz GROM-u. Nie były to jednak zwykłe ćwiczenia. Tego dnia w jednostce byli prezydent RP Andrzej Duda i król Jordanii Abdullah II.

[BetonowyDeszcz]

Michnik ten gówniany pomiot zaraz napisze że Duda zepchnął tego żołnierza. Co za brednie w tej wyborczej, kto to jeszcze czyta ?

[mikasa]

Jest to pewna podpowiedź dla nieprzyjaciół, wystarczy że dadzą kasę na pokazy a grom sam się unicestwi.

[elDelantero]

Gdyby nie wzmianka o PAD, tytuł można by zakończyć kropką. Oczywiście GW wykorzysta każdą okazję, stąd asekurancki znak zapytania. Ani na nagraniu, ani na zdjęciach nie widać Dudy w towarzystwie Abdullaha podczas ćwiczeń, bo zakładam, że obserwowaliby je wspólnie.

[szurszur]

@elDelantero: Wystarczy takim razie napisać, kto był wtedy z wysoko postawionym gościem. Bo kogoś takiego nie zostawia się samego.

[B.....f]

Już było mówione, że ani prezydent ani król Jordanii nie oglądali tych ćwiczeń. Nawet "zaprzyjaźniona" redakcja z Wiertniczej to podała, ale sanhedryn z Czerskiej jak zwykle swoje. A może się uda gnoju narobić? I jeszcze ten pytajnik na końcu, żeby w razie czego nie pozwali... Zakop to gówno.

[umiarkowanie_zly_czlowiek]

@Boewulf: Podano, że nie oglądali, ale dziwnym trafem spotkanie kończyło się o 12, wtedy, kiedy specjalsi zaczynali ćwiczenia, które były w weekend, spotkanie odbyło się w jedynej bazie wojskowej w Gdańsku, w której również są specjalsi. Do tego na zdjęciach widać jak duda sobie baraszkuje z królem jordani oglądając kogo? No przecież nie misia gogo. Stało się i dobrze się stało, bo może w końcu ktoś pójdzie po rozum do głowy.

[flager]

@Boewulf:

Już było mówione, że ani prezydent ani król Jordanii nie oglądali tych ćwiczeń.

To ciekawe, bo przedstawiciele króla Jordanii twierdzą coś innego: