USA: Zabił policyjnego psa. W więzieniu spędzi 34 lata.
Kontrowersyjny wyrok dla przestępcy w USA, który zastrzelił policyjnego psa. Sąd przychylił się do tego, by zabite zwierzę potraktować jak zabitego człowieka. I zasądzono za to 34 lata więzienia. Wyrok bardzo podzielił lokalną opinię publiczną.
Zdejm_Kapelusz z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 302
Komentarze (302)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
@zbych65: Ciekawe, jakbys spiewal, gdybys poszedl w pasiak za psa i n-ty raz z rzedu cerowali Ci zwieracz? Przy tak dlugiej odsiadce zdarzyc moze sie wszystko, a z racji kalibru popelnionego czynu, nikt nie wezmie Cie pod swoja protekcje.
Suma sumarum, pies moze byc traktowany jako sila zywa organu policji, ale nie jako czlowiek. To byloby i jest niedorzeczne.
Nie rozumiem bólu dupy tych, dla których to "tylko zwierzę".
To zwierzę ratuje ludzi. To zwierzę pomaga ludziom, którzy sami nie są w stanie funkcjonować.
"Możemy człowieka ocenić po tym, jak traktuje zwierzęta."
I. Kant
A właśnie że tak. I mam w dupie ile znajdziecie absurdalnych orzeczeń z kraju, w porównaniu z którym Polska jest tylko małą ciapką na mapie. U nas takiego (przyznającego słuszną karę za zamordowanie psa) nie było ANI JEDNEGO. ZERO.
Podziwiam amerykańską cywilizację. Potępiam amerykańskich polityków i wojny, ale takie prawo to jest kurde jak miasto do zabitej dechami zapadłej