Najważniejsze drogie drogi rowerowe, których najbardziej unikają rowerzyści... Nie tylko w Polsce w Szwajcarii mają więcej jak trzeba... Jadą chodnikami albo jezdnią blokując ruch bo tak wygodniej. Światła czerwone ignorują a o tym.żeby pieszemu ustąpić na przejściu to możesz pomżyć.
@triceraptor: nie, to kierowcy mają nasrane w głowie. U mnie co niedzielę zastawiony jest cały chodnik. Jedna osoba musi się przeciskać pomiędzy samochodem, a krzakami. Po drugiej stronie ulicy to samo, tylko tam jest akurat szerszy chodnik. Co ma zrobić matka z wózkiem albo niepełnosprawny? Jechać ulicą, bo komuś nie chce się przejść kilkaset metrów (tak, kilkaset, w Krakowie kościoły są dosyć gęsto) do kościoła, choć wie, że nie ma gdzie
@triceraptor: jak wiadomo, że nie ma gdzie zaparkować (a to akurat wiadomo, bo tam nie ma miejsc), to się zostawia samochód w domu, a nie utrudnia życia innym ludziom zastawiając chodnik. Ty sobie staniesz, przez godzinę nie będziesz się interesował samochodem, a w tym czasie kilkadziesiąt osób będzie musiało iść ulicą albo niepotrzebnie przechodzić na drugą stronę. Co za #!$%@? mentalność. Przekonałeś mnie, żeby następnym razem zadzwonić na miejską, bo pewnie
hahhaha :) jak rzadko popieram kosciol w tej kwestii... :) rowerzystom przeszkadzaly autka w niedziele to sobie w ogole nie pojezdza. dobrze im tak :D W koncu ktos utarl nosa hipokrytom
@geronimo80: nie wiem dlaczego tak generalizujesz, ja przepisów się trzymam, pewne sytuacje losowe jestem w stanie zrozumieć, #!$%@? mnie masa innych rowerzystów, szczególnie #!$%@?ących po chodnikach i przejściach dla pieszych, a mimo to uważam, że ta sytuacja jest chora i w takich przypadkach gorzej zachowują się kierowcy, którzy parkują na chodnikach i zostawiają przejście szerokości 40 cm. A jeszcze głupsze jest to, że na wniosek proboszcza zamknięto ścieżkę, na którą najpierw
@Hardporecorn: no nie no chwila, trzymajmy się jakiejś logiki, nawet w tak durnym miejscu jak wykop
jeżeli "Drogowcy zorganizowali z urzędnikami marszałka wizję lokalną na miejscu... i uznali, że ścieżka rowerowa w tym miejscu zagraża bezpieczeństwu."
to znaczy idąc tą logiką, że ktoś zaprojektował, zatwierdził i zbudował ścieżkę rowerową która zagrażała bezpieczeństwu więc ten ktoś albo te ktosie powinny za to beknąć - ale podejrzewam że tutaj już nikt nie popisze
@WodzNaczelny w nienawisci do rowerzystow w miescie, tak mnie wychowano... ale to co napisales nie ma najmniejszego sensu. Gdzie maja "nauczyc sie jezdzic po drodze dla rowerow" jesli jej nie ma, bo sobie nieformalny szef miasteczka zażyczyl darmowego parkingu za cudza kase wybudowanego?
@kawazrana: zresztą tak jak na załączonym filmiku "Grażynki i Janusze i tak nie wiedza do czego służy DDR" widać w takich warunkach NIE DA SIĘ jechać po ścieżce rowerem ale jeszcze gorsze są ścieżki chamsko wytyczone na skraju drogi- pełne dziur (bo wiadomo że nowej części drogi nie dobudowali tylko wyznaczyli część pobocza) i niebezpieczne- samochody wjeżdżają na te ściażki albo na nich parkują (╯︵╰,)
Komentarze (152)
najlepsze
Nie tylko w Polsce w Szwajcarii mają więcej jak trzeba... Jadą chodnikami albo jezdnią blokując ruch bo tak wygodniej. Światła czerwone ignorują a o tym.żeby pieszemu ustąpić na przejściu to możesz pomżyć.
rowerzystom przeszkadzaly autka w niedziele to sobie w ogole nie pojezdza. dobrze im tak :D
W koncu ktos utarl nosa hipokrytom
jeżeli "Drogowcy zorganizowali z urzędnikami marszałka wizję lokalną na miejscu... i uznali, że ścieżka rowerowa w tym miejscu zagraża bezpieczeństwu."
to znaczy idąc tą logiką, że ktoś zaprojektował, zatwierdził i zbudował ścieżkę rowerową która zagrażała bezpieczeństwu
więc ten ktoś albo te ktosie powinny za to beknąć - ale podejrzewam że tutaj już nikt nie popisze
Poza tym, rowerzyści-terroryści niech najpierw nauczą się jeździć po drodze dla rowerów, potem jej rządają. Bo debilom się myli z jezdnią i chodnikiem
ale jeszcze gorsze są ścieżki chamsko wytyczone na skraju drogi- pełne dziur (bo wiadomo że nowej części drogi nie dobudowali tylko wyznaczyli część pobocza) i niebezpieczne- samochody wjeżdżają na te ściażki albo na nich parkują (╯︵╰,)
zresztą od