Wygrał proces z policją. Sąd: Funkcjonariusze źle zmierzyli prędkość
Mężczyzna kilka razy się odwoływał. Po 1,5 roku procesów został uniewinniony. Sędzia uznał, że policjanci rozpoczęli pomiar, gdy byli za daleko od samochodu pana Aleksandra, przyspieszali, by go dogonić, co dodatkowo zniekształciło wyniki.
speedy911 z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 97
- Odpowiedz
Komentarze (97)
najlepsze
@Wiecejmotyli: bo walka nie trwala 1.5 roku tylko oczekiwanie na wyrok tyle trwalo. Koles nigdy nie byl uznany za osobe ktora popelnila wykroczenie a jedynie byl podejrzany.
@karer: Nie podejrzany, ale OBWINIONY. Już sama wymowa tego słowa, powoduje że w procesie zamiast dowodzenia winy przez oskarżyciela, trzeba udowadniać, że nie jest się wielbłądem.
Można to rozwiązać w sposób prosty jak drut - wyposażyć te radiowozy w radar, przecież jedzie nimi dwóch funkcjonariuszy, jeden może być kierowcą,
@piot-rabi: Problem w tym, że pomyłki są powszechne i noszą znamiona celowych.
Zresztą w sądach jest nie lepiej. W 18 do 24% (w zależności od regionu) wyroków, kierowanych do II instancji, jest uchylane jako wadliwe! Do tego dochodzą sprawy gdzie wyroki są prawomocnie zmieniane.
Nie mogą im w tych radiowozach jakiś dalmierzy zamontować?
oj żeby tylko w policji, cała budżetówka tak działa ( ͡° ʖ̯ ͡°)