'Zapomnijcie o prawach człowieka' - mówił prezydent Filipin. Po 6...

Nowy prezydent Filipin wzywał od samosądów i zabijania dilerów. Od kiedy objął urząd, bezprawnie zabito już ponad 500 osób, a setki tysięcy miały same oddać się w ręce policji w obawie przed linczem. Podejrzani o posiadanie narkotyków są zabijani bez procesu i śledztwa.

[Lygi]

Ale nie bardzo rozumiem jak to działa. Czy po takim morderstwie nie ma po prostu przeprowadzanego śledztwa prze policje? Prawo przestało tam działać bo prezydent powiedział zabijajcie? U nas też któryś polityk może tak powiedzieć i co z tego ? Pójdziesz zabijesz i jeśli zostawisz jakieś ślady to policja cie złapie i posadzi. tam to tak nie działa ? Nic nie rozumiem

[D.....d]

co to jest #!$%@? za wolna amerykanka???