Przyznam że nie znam się na gotowaniu i sprzęcie kuchennym, ale czy jak on to robi powiedzmy przynajmniej 3 razy dziennie to po miesiącu nie ma tej kuchenki całej porysowanej?
Oglądałem to wczoraj gdy szamałem sałatkę ;) swietnie tymi małymi ustrojstwami działają. Mam do nich ogromny szacunek bo moim zdaniem taka praca jest. z jednej strony nudna a z drugiej wymaga skupienia ;) Trzeba podobnych speców poszukać w Warszawie.
Ogólnie bawi mnie to, ze tam nie ma żadnych kontroli, ani sanepidu, ani nic takiego, ale jak chcesz to możesz się gościowi patrzeć na ręce jak i co robi, a to jest jeszcze lepsze niż jakieś sanepidy.
Chcę tak samo. Płyta, dwa szpadle i pokrywka, a nie mały gatnek, duży, trzy rondle, patelnia, pokrywki, nie licząc tych wszystkich łyżek do mieszania, ubijania i przekładania. A teraz idę po jakieś azjatyckie danie :)
Komentarze (111)
najlepsze
źródło: comment_aEJMLA41tDj24yTutRLA8JVxKw4R9OZh.jpg
PobierzTrzeba podobnych speców poszukać w Warszawie.