Jaki znowu hrabia? Przecież to zwykły samozwaniec uważający się za szlachcica. Na dodatek ten uważa się ponadto za prezydenta RP na uchodźctwie z urzędem gdzieś na zamku w Niemczech. Przy czym śmieszności całej sytuacji dodaje fakt, iż pan nadal sobie tytuł marszałka lotnictwa wschodnioeuropejskiego, cokolwiek miałoby to oznaczać.
To jest śmieszne, bo dla mnie każdy, kto obnosi się z tytułem "hrabiowskim" nie jest Polakiem. W Polsce przedrozbiorowej nie było takiego tytułu, a za frajer od zaborcy się go nie dostawało... Moim zdaniem nie ma się czym chcwalić.
@FrasierCrane: a dokładniej przed rozbiorami królowie czasem obdarzali takim tytułem właśnie obcokrajowców :p (w tym przede wszystkim Rosjan, Litwinów i Włochów z linii dynastycznych). Polska szlachta była wobec siebie równa (przynajmniej w teorii i tytulaturze)
@Zlychomikzjecie: Holdy pruskie powtarzały się przez blisko 130 lat do 1656 roku, kiedy to Frederick Wilhelm Hohenzollern, który był w prostej linii przodkiem późniejszych cesarzy niemieckich, po kilku hołdach w Krakowie, stal się wasalem Szwecji. Było to w czasie katastrofy “potopu” i grabieży Polski przez Szwedów, osiem lat po katastrofalnym powstaniu i rzezi na
Komentarze (51)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora
lol...
( ͡° ͜ʖ ͡°)
Holdy pruskie powtarzały się przez blisko 130 lat do 1656 roku, kiedy to
Frederick Wilhelm Hohenzollern, który był w prostej linii przodkiem
późniejszych cesarzy niemieckich, po kilku hołdach w Krakowie, stal się
wasalem Szwecji. Było to w czasie katastrofy “potopu” i grabieży Polski
przez Szwedów, osiem lat po katastrofalnym powstaniu i rzezi na
@Kralizek: 82% piszących w internetach nie potrafią into język polski.
#grammarnazi