Ten utworek to inna wersja bardzo starej piesni Ekki Attar - https://www.youtube.com/watch?v=XeMH_wJ4H-8. Utwor nie pochodzi z Mongolii a z Tuwy (https://pl.wikipedia.org/wiki/Tuwa). Spiew, ktory sie pojawia na froncie to khoomei a z tylu drugi koles uzywa innej techniki zwanej borbangladyrr i sygyt (w refrenie). BTW - sygyt mozna uslyszec tez w wykonaniu Massive Attack w kawalku "Karma Coma". Warto posluchac jeszcze innych wykonawcow Huun Huur Tu albo dosc czesto widywanego w Polsce
Mongolia to bardzo pozytywny kraj, fajni przemili ludzie, cudowna przyroda i przestrzenie. Szczerze polecam na nietuzinkowe wakacje. Spędziłem tam sporo czasu na wędrówce. A i przyznać trzeba, że wbrew stereotypom, Mongołki to urodziwe kobiety.
@foTOMen: Ogólnie powiem Ci że jak się na YouTube'ie poszuka folk-metalu chińskiego czy mongolskiego to wychodzą całkiem fajne znaleziska. Warto poszukać na własną rękę. To jest coś co naprawdę bywa zaskakujące! : ) Bo my sobie czasami myślimy że już nas nic w muzyce nie zaskoczy. A wtedy właśnie może wkroczyć muzyka etniczna z różnych rejonów, przetworzona przez dzisiejsze spojrzenie młodych muzyków i wychodzi prawdziwy ogień. Oczywiście ten ogień poparzy większość
Komentarze (70)
najlepsze
- mongolskiego gardlowania
taki alternatywny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
na 5:50 co gosciu z gardla wydobywa... w ogole niezly koncert
https://www.youtube.com/watch?v=nR9fvhQdU00
[https://www.youtube.com/watch?v=8h_hS0d4vqg]
Oczywiście ten ogień poparzy większość