@pszajnowski: Na tym polega dobre s-f - trzeba mieć umysł otwarty naukowo (nawet jak się czegoś nie rozumie). To nie jest 'Dzień niepodległości'. Obiekcje które masz, zapewne mieli też ludzie w 1968 roku jak oglądali Odyseję Kosmiczną 2001 - dużo rzeczy było dla nich niezrozumiałych. Dla mnie Interstellar jest właśnie Odyseją Kosmiczną XXI wieku. Traktuje o podróżach, jakie wydają nam się niemożliwe i niepojęte, a jednak jest głęboko zasadzony w
@MrSmoker: No i słusznie (minusował nie będę, masz prawo mieć swoje zdanie). Gwiezdne Wojny to mieszanka s-f i fantasy. Gdyby zakwalifikować to tylko to fantasy, uwałaczałoby to całej otoczce rozwinięcia cywilizacji (statki kosmiczne, roboty, bronie). Żeby zakwalifikować to tylko do s-f należałoby usunąć wątek Mocy. Najbezpieczniej nazwać to Science-Fantasy, także moim zdaniem łapie się na to zestawienie.
@Mimimimimimimimimimimi: żeby było jasne gwiezdne wojny lubię ale zdecydowanie jestem po stronie star treka i typowo naukowej fantastyki a gwiezdne wojny nigdy mi nie pasowały do takiej szufladki...z resztą jest w tym zestawieniu jeszcze kilka innych filmów które mi nie pasują ;)
"Ucieczka z Nowego Jorku", "Coś", "Stalker", "Pamięć Absolutna" i o wiele więcej. Z drugiej strony, ciężko zrobić taką listę żeby wszyscy byli zadowoleni, bo z założenia i tak są one subiektywne.
Jeśli chodzi o starsze tytuły to lista jest ok, ale te po 2000 roku to tak średnio bym powiedział... Oczywiście brakuje wielu filmów, więc ta lista jest bardzo niekompletna (w takim przypadku 50 pozycji to za mało)
Doktor Strangelove filmem sci-fun? Dla mnie to po prostu czarna komedia. Akcja toczy się krótko przed wybuchem III wojny światowej, wojny atomowej i tyle.
Słaba ta lista tak ogólnie. Brakuje kilku tytułów które raczej powinny sie na takich listach pojawiać. Ale takie zestawienia piszą ludzie, a ile ludzi tyle opinii. Jedni lubią schabowe, a drudzy jak im nogi śmierdzą. Ja wole schabowe ( ͡º͜ʖ͡º)
Komentarze (16)
najlepsze
(╯︵╰,)
^.*\d\{1,2\} .*któr\w\+ \(nie\|powinien\).*$