Minister zdrowia uniemożliwia leczenie!

Chorzy tracą możliwość zakupu za granicą niedostępnych w Polsce leków. Lewacy powiedzą, że to dla twojego dobra i w trosce o twoje zdrowie, a ja powiem, że moim zdaniem, ktoś wziął tu grubą łapówkę.

[P.....a]

to jest #!$%@?ństwo, jak można zakazać kupna czegoś czego w Polsce nie ma w sprzedaży??? to co ma ktoś umrzeć mimo że miał szansę się leczyć??? to jest zbrodnia przeciwko człowiekowi, pieprzone układy polityczno-biznesowe! farmaceuci powinni mieć przysięge lekarską

[drugie_wcielenie]

@Pozytywny_Patriota: Działanie na szkodę chorego. W Polsce zdaje się, że karalne.

[lewoprawo]

@drugie_wcielenie: Kodeks karny jest dla szaraczków, nie dla ludzi na górze.

[I.....n]

Polaki lubią kaganiec na mordzie, pewnie przyklasną temu pomysłowi, jak każdemu od post PRLowczyków.

[MightyMan]

Lewacy powiedzą, że to dla twojego dobra i w trosce o twoje zdrowie, a ja powiem, że moim zdaniem, ktoś wziął tu grubą łapówkę.

toż to przecież działania prawicowego, patriotycznego rządu. Jeśli jesteś przeciwko nim to oznacza że jesteś lewakiem i zdrajcą, sbekiem i kodziarzem

[MightyMan]

@VeleiN: no tak bo PiS to lewica, promowanie LGTB i te sprawy.

[Kocimientka]

@VeleiN:
Nigdzie nie napisałam, że lewica jest silna. Tyle, że podział polityczny i tak jest znacznie szerszy. A PiSowi akurat daleko do centrum pod każdym względem.

[krasecz]

Dodam takie info do znaleziska. W Polsce dzieję się źle jeśli chodzi i sprzedaż farmaceutyków ponieważ magazyny sprzedają dużą część leków zagranicą niż w Polsce ze względu na to, że np. w UK lek X kosztuje 300 zł a w Polsce cena tego leku kosztuje 170zł. Przez to dużej ilości leków brakuje. Myślę, że tutaj jest problem, który trzeba jakoś rozwiązać.

[s.....t]

@krasecz Są ograniczenia jeśli chodzi o możliwość sprzedaży leków przez hurtownie za granicę, ale w praktyce i tak przekłada się to na duże braki w aptekach w kraju. Pamiętam polowanie na Glucophage, Metformax i zastrzyki przeciwzakrzepowe...

[sylwek2k]

Dodam takie info do znaleziska. W Polsce dzieję się źle jeśli chodzi i sprzedaż farmaceutyków ponieważ magazyny sprzedają dużą część leków zagranicą niż w Polsce ze względu na to, że np. w UK lek X kosztuje 300 zł a w Polsce cena tego leku kosztuje 170zł. Przez to dużej ilości leków brakuje. Myślę, że tutaj jest problem, który trzeba jakoś rozwiązać.

@krasecz:

ale zdajesz sobie sprawe, ze podobna sytuacja jest

[latarnikpolityczny]

To się nazywa nisza.
Nisza ma to do siebie, że pozostaje niszą przez bardzo krótki czas.

[Fearaneruial]

@latarnikpolityczny: chyba że ktoś kto siedzi na górze siedzi dostaje swoją dolę
tak działa regulowany rynek

[s.....z]

Czy to się przypadkiem nie nadaje do trybunału praw człowieka w Strasburgu?

[megaloxantha]

Państwo policyjne. Było ok od lat i nie było żadnych problemów, widać lobby medycznemu brakuje pieniędzy...
Na szczęście dopóki jesteśmy w unii można użyć adresu wysyłkowego w innym kraju, ale trochę to kosztuje. Jak zwykle najbardziej oberwą biedniejsi.

Koncepcyjnie nie różni się to niczym od samego istnienia recept i listy zakazanych substancji - wizja państwa jako właściciela mieszkańców.

[PanDzikus]

Jeden mój sąsiad walczy z rakiem już od jakichś 15 lat. Jego córka jest farmaceutką i kiedyś sprowadzali jakieś niedostępne w Polsce leki, chyba z USA, a urzędnicy i tak się do tego #!$%@?. Teraz nie sprowadzą. Co śmieszniejsze, to bardzo propisowska rodzina. Ciekawe, czy dalej będą tacy propisowscy.

[Variv]

Jeśli to nie jest sabotaż państwa Polskiego (a w zasadzie Polaków i społeczeństwa) to ja już nie wiem jak to nazwać.

[4rchibald]

@Variv: #dobrazmiana

[armandoz]

Procedura importu docelowego lekarstw z zagranicy zawsze była #!$%@?, zbiurokratyzowana i nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością. Może ktoś w końcu zająłby się tą sprawą???