@Arbiter_Elegantiae: nic dodać nic ująć :) Trzeba się cieszyć z bratnim narodem, choćby nawet jedynym czym nas z nimi łączy było to przysłowie to jest ono bardzo dobrze pielęgnowane i wdrażane w życie po każdej stronie. Z każdym Węgrem którego spotkałem i powiedziałem, że jestem z Polski to mogłem się czuć częścią rodziny tak bardzo nas lubią :)
Premier Węgier Pál Teleki: "Prędzej wysadzę nasze linie kolejowe, niż wezmę udział w inwazji na Polskę. Ze strony Węgier jest sprawą honoru narodowego nie brać udziału w jakiejkolwiek akcji zbrojnej przeciw Polsce. W depeszy wysłanej do Adolfa Hitlera z 24 lipca 1939 roku Teleki argumentował, że Węgry nie mogą przedsięwziąć żadnej akcji militarnej przeciw Polsce ze względów moralnych."
@Zyd_Suss: Przeczytaj sobie KTO i kiedy (znowu Teleki) wysłał dla Polaków amunicję tuż przed bitwą warszawską. Masz tam dowody liczone w MILIONACH SZTUK amunicji, która nie mogła przejechać przez inne kraje naszych "sprzymierzeńców". Przeczytaj również o tym: jak Węgrzy pomagali Polakom np. podczas powstania warszawskiego, choć formalnie byli naszymi wrogami. (48 mln naboi karabinowych do Mausera, 13 mln naboi do Mannlichera, amunicję artyleryjską, 30 tysięcy karabinów Mauser i kilka milionów części
@Zyd_Suss: Kolega Zyd chciałby dostać protokół rozów miedzy Telekim a Hitlerem. A nie lepiej zapytać tych, którzy rozładowywali wagony z dostarczoną amunicją? I tych, którzy z niej potem korzystali czyli całej armii walczącej nad wisłą. Zyd - sugeruję, byś nie fikał, bo czekając na list od Hitlera spoktasz kiedyś honorowego gościa, który wytnie ci na głowie symbol 48 mlilionów naboi karabinowych do Mausera, które dostaliśmy od Węgrów. Jedź do Skierniewic i
Rowniez nie mamy sie czego wstydzic, podczas meczu z reprezentacja Niemiec nasz doping niosl sie po trybunach, nasi naprawde zaprezentowali najwyzsza klase kibicowania.
heh. Jakieś kilka lat temu dowiedziałem się że jest naród który dosłownie lubi polaków. Przecierałem oczy ze zdumienia - "ale jakto? nas? napewno nas? polland nie holland?" tak tak....i jak zagłębiłem się w temat to "zakochałem się" w Węgrach jako narodzie....bo miałem pewien kompleks....kompleks polaka do opluwania i tykania patykiem...a tu proszę...nie są nawet naszym sąsiadem a są nam bliscy.Wtedy zrozumiałem też że nie mozna pozwolić na to aby ta przyjaźń uległa
@LibertyHead: Dokładnie. To jakiś cud. Austro - Węgry. Mnie Polaka (rok 1997) nawet w Wiedniu traktowali ok, dawali zniżki bo .... Sobieski. Nie można niszczyć takich powiązań. One wynikają prosto z ludzkich serc. Nie ma mocniejszej siły.
Zemną na zmianie pracował ostatnio Węgier , żali się że wszyscy dostali pay slip , na maila a on nie może odczytać bo mu limit internetu się skończył , ze swojego tel zrobiłem hot spota , odczytał podziękował , potem zapytał skąd jestem ja że z Polski , a on zapraszam na wódkę w następny weekend , to przyjołem zaproszenie (⌐͡■͜ʖ͡■)( ͡º͜
@arturfartur: Prawilno. Mieszkałem z 2 Węgrami jako student pracując w Anglli w rolnictwie. Porada fachowa: mocna wódka i kilo słoniny (w różnych smakach).
Komentarze (123)
najlepsze
Węgrów. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_e9kVeyFx602XAxkCcT9p7EsV8RqLxRh2.jpg
Pobierzźródło: comment_KHdYaAnzBMZITxa0vILJYBklkDiguow6.jpg
Pobierzźródło: comment_vYthA5mKqBqewm6ra5wUdJOFjr6pKMtF.jpg
Pobierz( ͡° ͜ʖ ͡°)
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
@RocketQueen: zapomniales dodac jeszcze ze Portugalia ma pecha.