Warzecha: PiS stawia na model skandynawskiego równania w dół

"Ze strony PiS nie usłyszymy, że zamożność jest czymś dobrym i wszyscy powinni do niej dążyć, a wykształcenie i kompetencje dające pieniądze powinny być premiowane. Wyborcy o poglądach liberalno-konserwatywnych nie powinni mieć złudzeń:PiS nie ma dla nich propozycji i prawdopodobnie nie będzie miał"

[highlander]

no to co #neuropa teraz lubimy kaczynskiego bo zrobi z nas druga szwecje?

[s.....2]

@PajonkPafnucy: za pisem bylo 19% Polakow. W zasadzie nie ma obowiazku poddac sie prawu uchwalanemu przez taki margines. Rozumujac jak ty.

[s.....2]

@PajonkPafnucy: dlaczego mam nie liczyć? Ja uważam, że oni nie popierają PiS i snuję sobie na tej podstawie równie radosną teorię jak ty na podstawie wyników referendum konstytucyjnego.

[bajnok8]

Proponuję zapoznać się z innymi artykułami Łukasza Warzechy, Jego poglądy są zbieżne z poglądami wielu Mirków np. jasne przepisy dotyczące posiadania broni, ograniczenie biurokracji, ect.

[rafal-heros]

Próbował już wmówić raz całej Polsce PiS stalinowską psychozę, że mieć pieniądze to wstyd.

[stonka_ziemniaczana]

Dobrze, że Warzecha zawsze trzyma swój poziom, inni mają do czego równać.

[d.....s]

Podwyżka stóp procentowych, aby zachęcić nas do oszczędzania, proste prawo, niskie podatki i walka z biurokracją, a nie bawienie się w dawanie pieniędzy za robienie dzieci.

[m.....a]

Niech politycy lepiej nie "buduja klasy sredniej" - juz tacy byli - skonczyli zrac osmiorniczki i noszac drogie zegarki.
Panstwo ma tworzyc ramy do spokojnego wzrostu obywateli - i ew. pomocy najslabszym jendostkom.
Wszystko ponad to - to socjalizm.

[d.....s]

Zobaczymy co kato-lewica zaproponuje dla rozwoju biznesu bo na walkę z biurokracją nie ma co liczyć. Jak narazie to jest rozdawnictwo.

[Nicrame]

@dominikss: Rzecz w tym, że PiS to kato-lewica niestety.

[L.....e]

ostatni człowiek "dobrej zmiany" z RiGCzem.

[t.....n]

Karierę robi za to inne pojęcie, nacechowane pejoratywnie: bogaci. Trudno przyszpilić któregoś z polityków PiS na definicji „bogactwa”, ale niektóre wypowiedzi (w tym Mateusza Morawieckiego) każą sądzić, że za „bogatych” uważani są ci, którzy zarabiają około 10 tys. zł miesięcznie brutto, czyli netto około 7 tys. Czyli mniej więcej dwa razy medianę polskiej płacy.

Czo? Czyżby #dobrazmiana aż tak ruszyła gospodarkę, czy też dzisiaj jakaś hiperinflacja była i nie zauważyłem? Od kiedy

[ifulki]

W kraju gdzie dominanta to 1800zł na rękę,pieprzenie,że największymi poszkodowanymi przez socjalistów z Pisu są Ci co mając średnio 7 tys.nie będą w stanie budować i kumulować swojego bogactwa jest pieprzeniem sytego wilka o tym,że jakieś bliżej nieokreślone hordy wygłodniałych zajączków zakłócają mu jego święty i błogi spokój...Panie Warzecha Państwo to nie Knieja tylko Wspólnota,i jak Panu to nie pasuje to się Pan z niej wypisz..to samo zręszta dedykuję młodocianym neoliberałom z

[M.....y]

@ifulki: mogłeś skończyć na piepszeniu sytego wilka i było by git.

[Nicrame]

@ifulki: Usuń konto pasożycie.