W środku całkiem niezła karta microSD 32gb. Można by na tym biznes ukręcić - widać, że złodzieje szybko wymienili skimmer - można codziennie przychodzić po nową kartę :)
@lent: Tiaaaa... i za którymś razem zarobić kulkę z automatu. Sam autor pisze że opakowali skimmer w folie aluminiową bo bali się że jest w nim zainstalowany tracker GPS/GSM.
Na świecie jest zbyt łagodne prawo dla takich śmieci co to montują. Powinno być tak surowe, że jak jednego złapią, to pozostali się zastanowią parę razy, czy wchodzić w ten "biznes".
Dodatkowo same bankomaty też sprzyjają instalacji skimmerów. Każdy z innej parafii. Jakby wszystkie miały identyczny wygląd (góra 2-3 różne, nie 20-30) to by było o wiele prościej.
Sam korzystając z bankomatu zastanawiam się, czy coś jest skimmerem, czy częścią bankomatu i
@Atexor: to, że każdy wygląda inaczej to małe piwo. Najgorsze, że one fabrycznie wyglądają jakby miały poprzyklejane skimmery, klawiaturki, dodatkowe kamerki, itd.
@robakus07: Przyklejają swoją szybkę dotykową i kopiują kartę. Jedyny sposób na wykrycie jest porównywanie faktury zbiorczej (bo zakładam że masz kartę paliwową) z paragonami lub miejscami pobytu. I dość długo się czeka na zwrot kasy. Nie raz miałem postój w Barcelonie a tankowanie pod paryżem albo marsylii w tym samym czasie :) Nagrania z monitoringu często pomagają i można je uzyskiwać przez neta z centrali Esso jeśli kartę paliwową masz na
Ja bym się mimo wszystko trochę bał że zostanę przyłapany ale nie przez przestępców ale policję. Jak się potem tłumaczyć ze skimmerem w ręku że to nie ja zakładam?
Jakby tak pozbyć się pasków magnetycznych z kart - bo można - to skimmerów by nie było. Smart Card oferuje wyższy poziom zabezpieczeń, a dodatkowo nie idzie tego sczytać jak paska magnetycznego. Hamburgery chyba jeszcze mają dziwny sentyment do pasków i czeków.
@kontrowersje: Za dużo #!$%@? z tym. Płatność ma wymagać jak najmniej interakcji, dlatego ktoś wymyślił PayPass. W przypadku kart musimy wpisać tylko PIN. W przypadku Blika trzeba się przy kasie szamotać z telefonem, który:
a) może się rozładować, b) nie ma zasięgu, c) odmówił posłuszeństwa, d) zapomniałeś doładować i nie masz dostępu do danych pakietowych.
Jest za dużo miejsc, w których coś się może nie powieść, żeby Blik wyparł karty.
rozwiązanie działa w Polsce od dawna i nazywa się blik
@kontrowersje: bałbym się tym płacić w sklepie - ile razy próbuje tym zapłacić online za bilety do kina to są jakieś cyrki - czasem telefon wyświetli potwierdzenie, czasem nie, czasem w ogóle system się nie połączy. Jakbym takie coś odstawił przy kasie to ludzie z kolejki by mnie chyba zlinczowali
@wittorio007: Ja się jeszcze karty nie pozbyłem (wygoda płacenia zbliżeniowo), ale jak tylko potrzebuję gotówki a mam bankomat obsługujący BLIK, to się nie zastanawiam (w sklepach jeszcze niektórzy duże oczy robią, poza tym to długo trwa). Mogą sobie wówczas nagrywać co chcą. Oczywiście nie każdy ma w telefonie internet... wróć... mieć smartfona za kilka stów a żałować sobie internetu za kilka złotych (czy wręcz za darmo)? W 2016 roku?! Bardziej bym
Komentarze (69)
najlepsze
Dodatkowo same bankomaty też sprzyjają instalacji skimmerów. Każdy z innej parafii. Jakby wszystkie miały identyczny wygląd (góra 2-3 różne, nie 20-30) to by było o wiele prościej.
Sam korzystając z bankomatu zastanawiam się, czy coś jest skimmerem, czy częścią bankomatu i
Przyklejają swoją szybkę dotykową i kopiują kartę.
Jedyny sposób na wykrycie jest porównywanie faktury zbiorczej (bo zakładam że masz kartę paliwową) z paragonami lub miejscami pobytu.
I dość długo się czeka na zwrot kasy. Nie raz miałem postój w Barcelonie a tankowanie pod paryżem albo marsylii w tym samym czasie :)
Nagrania z monitoringu często pomagają i można je uzyskiwać przez neta z centrali Esso jeśli kartę paliwową masz na
a) może się rozładować,
b) nie ma zasięgu,
c) odmówił posłuszeństwa,
d) zapomniałeś doładować i nie masz dostępu do danych pakietowych.
Jest za dużo miejsc, w których coś się może nie powieść, żeby Blik wyparł karty.
@kontrowersje: bałbym się tym płacić w sklepie - ile razy próbuje tym zapłacić online za bilety do kina to są jakieś cyrki - czasem telefon wyświetli potwierdzenie, czasem nie, czasem w ogóle system się nie połączy. Jakbym takie coś odstawił przy kasie to ludzie z kolejki by mnie chyba zlinczowali