Nie rozumiem co tu jest do świętowania, nasi przodkowie wyrzekli się swojej tożsamości kulturowej i tradycji z przyczyn politycznych, byli za słabi żeby przetrwać samodzielnie...
"Od połowy X wieku Wieleci dokonywali łupieżczych najazdów na Saksonię. W wyprawach odwetowych dwukrotnie wziął osobiście udział Otton I. Wykorzystując tę sytuację Mieszko zaatakował Wieletów od wschodu. Jednak, gdy w roku 961 Otton wyruszył z większością wojsk na wyprawę do Italii po koronę cesarską, Wieleci skoncentrowali się
Lubie filmy Brauna, ale brzydzi mnie jak ten fanatyk rzymskiej "opieki" nad Polską zaczyna te swoje chrześcijańskie brednie i wciskanie ludziom kitu. Acz za filmy ukazujące prawdziwe barwy komuny chętnie postawiłbym mu piwo. Szkoda tylko, że tych samych mechanizmów manipulacji nie chce dostrzec w swojej religii.
Wiele tu psioczy na Katolicyzm ale własnie własnie bez chrześcijańskiego pojęcia bliźniego państwa europy zamieniły by się w państwa opresyjne i despotyczne, gdzie największą wartością był by monarcha-bóg czy też rasa albo plemię co stanowiło by pretekst do bezpodstawnej anihilacji innych narodów. I własnie tylko jedność Europy w wierze potrafiła przeciwstawić się najazdom obcych cywilizacji. Widać efekty na zachodzie w tych krajach co wiarę Katolicką odrzuciły.
Komentarze (40)
najlepsze
"Od połowy X wieku Wieleci dokonywali łupieżczych najazdów na Saksonię. W wyprawach odwetowych dwukrotnie wziął osobiście udział Otton I. Wykorzystując tę sytuację Mieszko zaatakował Wieletów od wschodu. Jednak, gdy w roku 961 Otton wyruszył z większością wojsk na wyprawę do Italii po koronę cesarską, Wieleci skoncentrowali się
Komentarz usunięty przez moderatora