Wolnoamerykanka w inwigilacji
![](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_eFiqiU9FAsjXN18wHyBlI8Zd1nBLV8N8,w300h194.jpg)
Zezwolenie na używanie owoców zatrutego drzewa jako dowodów w sprawach karnych może prowadzić do sporych nadużyć — alarmują prawnicy
![](https://wykop.pl/cdn/c3397992/tomyclik_12ZwUcYhrT,q52.jpg)
- #
- #
- #
- #
- #
- 18
Zezwolenie na używanie owoców zatrutego drzewa jako dowodów w sprawach karnych może prowadzić do sporych nadużyć — alarmują prawnicy
Komentarze (18)
najlepsze
@stekelenburg2: Proszę Cię o odpowiedź. Prawda li to?
To jest rozsądny przykład. Na taką okoliczność wystarczyłby zapis, że dowodem nie jest zeznanie wymuszone (siłą, przemocą, groźbą, itd)
2. Co do samej zasady wydaje mi się trochę wątpliwa. Widzę takie problemy:
-) przedmiotem postępowania będzie również kwestia legalności zdobycia dowodów -
@Songox25:
Bzdury piszecie. W ustawie chodziło o to, żeby dowody zdobyte przez służby niezgodnie z prawem nie były uznawane. Czyli twoje przykłady @rmrmg można o kant przysłowiowego stołu rozbić.
@troodon: To co napisałem dwa akapity niżej w poprzednim poście.
Nie. W postępowaniu karnym co do zasady trzeba udowodnić winę. Omawiana (w wykopywanym artykule) zasada sprawia, że nie może być użyte jako dowód to co służby zdobyły nielegalnie. Z tego co rozumiem, trzeba udowodnić nielegalność działania służb aby taki dowód odrzucić (a nie, że
1. Zrobmy ustawe delegalizuja owoce zatrutego drzewa.
2. Partia robi mnostwo przestepstw.
3. Ktos nielegalnie nagrywa cala spowiedz politykow (np w restauracji).
4. Politykow niemozna skazac bo nielegalnie przylapani.
5. Kradniemy dalej.
6. Mentalnosc PRL wiecznie zywa.