Franz Reichelt był opętany myślą o wynalezieniu spadochronu. Od początku XX wieku dokonywał licznych eksperymentów z manekinami z okna swojego mieszkania na piątym piętrze. Kiedy w 1911 roku Aeroklub Francuski zaproponował 10.000 franków nagrody za pierwszy udany skok ze spadochronem, był pewien, że przypadnie ona właśnie jemu...
Franz zadbał o właściwy PR ogłaszając wcześniej, że dokona skoku z pierwszego poziomu Wieży Eiffla (czyli z około 60 metrów) 4 lutego 1912 roku o 8 rano. Kiedy przyjechał czekał na niego już tłum ludzi i dziennikarzy.
I skoczył:
Cały skok został nagrany:
Tu wersja po cyfrowej rekonstrukcji:
Genialny wynalazca? Czy pierwszy kandydat do Nagrody Darwina?
Co ciekawe, dosłownie dwa dni wcześniej Amerykaninowi Frederickowi R. Law udało się wylądować po skoku ze Statui Wolności przy pomocy czegoś co bardziej przypominało współczesne spadachrony...
![](https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/31AGXXy_GgAgteSeemj1aBZeAnGmTmwBo3xSkWTY,wat600.jpg?author=Resenbrink&auth=8465414d69bcf869cf15359106be32e5)
Komentarze (4)
najlepsze