Gry komputerowe - metoda rozwoju czy źródło agresji?
W obiegowej opinii gry komputerowe przynoszą więcej szkody niż pożytku. Najczęstszym argumentem...
pendzoncy_jez z- #
- #
- 40
W obiegowej opinii gry komputerowe przynoszą więcej szkody niż pożytku. Najczęstszym argumentem...
pendzoncy_jez z
Komentarze (40)
najlepsze
Grasz w symulator operacji nie zostajesz chirurgiem.
Grasz w counterstrike zostajesz mordercą( ͡º ͜ʖ͡º)
@Wiwernus:
Mnie najbardziej bawiło gdy w procesie Andersa Breivika przytaczali w sądzie, że grał w World of Warcraft, i tam "ćwiczył" swoje akcje terrorystyczne...
... dobrze, że nie grał w Tibię, bo jeszcze ktoś wykitowałby ze śmiechu słysząc o takich "ćwiczeniach". ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To lagi.
Dobra gra porusza wyobraźnie i poniekąd kształtuje charakter poprzez skłanianie do myślenia (np. zakończenie Mafii 1).
Nawet GTA5 skłania momentami do myślenia nad swoim życiem. Wątek młodego syna głównego bohatera, taki nolajf #przegryw który marnuje życie przed konsolą i tv. Nawet twórcy gry ładny dali pstryczek w nos milionom graczy, poprzez słowa
Uczyć się języków jesli nie są potrzebne
Godzinami siedzieć z kumplami pod blokiem
Nie wiem oglądać tv,czytać książki (ok mówię o książkach bezwartościowych czyli 99,9 %
Oczywiście im bardziej skomplikowana gra i większa interakcja między graczami tym ten punkt "zatrzymania" rozwoju jest dalej, ponieważ jest więcej "zmiennych".
Można też powiedzieć: "grasz w symulator F16, umiesz z zamkniętymi oczami odpalić i wznieść maszynę - ale na
No i magiczne "trzeba sobie odpowiedzieć na kilka pytań". Tylko po co? Żeby powiedzieć czy gry mnie rozwijają? O co chodzi z życiem towarzyskim, i co jeśli jest zaniedbywane to dla takiego człowieka lepiej czy gorzej? Może nie lubi szeroko rozumianego życia towarzyskiego? Dlaczego ważne jest podejście do gier, jak jest do miłego spędzania czasu to co, a jak jest do wyczynowej wręcz rywalizacji że