Z Pogromcami było tak, że im dalej w las, tym gorzej. Nowszych sezonów nie byłam w stanie oglądać- zamiast się skupić na micie, koncentrowali się na tym, żeby było więcej wybuchów, rozczłonkowanych manekinów i hałasu, a sam problem schodził na dalszy plan.
@chromatografia: Zawsze skupiali się na 2 rzeczach: 1. Sprawdzić, czy mit jest prawdziwy. 2. Jeśli nie -- sprawdzić jakie musiałyby zaistnieć warunki, żeby był.
Sęk w tym, że pulę prawdziwych mitów (albo legend miejskich) wyczerpali, więc zabrali się za weryfikację klisz z filmów. A wiadomo -- filmy to wybuchy i hałas i stąd taki #!$%@? poziom ostatnich kilku sezonów. Nie było już testowania mitów tylko odtwarzanie na żywca demolki i zdupywziętychproblemów.
Sęk w tym, że pulę prawdziwych mitów (albo legend miejskich) wyczerpali, więc zabrali się za weryfikację klisz z filmów. A wiadomo -- filmy to wybuchy i hałas i stąd taki #!$%@? poziom ostatnich kilku sezonów.
@Polinik: To jest jeszcze zrozumiałe... Ale zapadł mi w pamięć odcinek (nie kojarzę szczegółów),
Komentarze (7)
najlepsze
1. Sprawdzić, czy mit jest prawdziwy.
2. Jeśli nie -- sprawdzić jakie musiałyby zaistnieć warunki, żeby był.
Sęk w tym, że pulę prawdziwych mitów (albo legend miejskich) wyczerpali, więc zabrali się za weryfikację klisz z filmów. A wiadomo -- filmy to wybuchy i hałas i stąd taki #!$%@? poziom ostatnich kilku sezonów.
Nie było już testowania mitów tylko odtwarzanie na żywca demolki i zdupywziętychproblemów.
@Polinik: Tak pamiętałam początki....
@Polinik: To jest jeszcze zrozumiałe... Ale zapadł mi w pamięć odcinek (nie kojarzę szczegółów),