Bardzo polecam tego audiobooka. Jeden z lepszych, które ma niesamowite efekty dźwiękowe. Tylko trzeba mieć do tego dobre słuchawki, a nie głośnik z telefonu. ( ͡°͜ʖ͡°)
@11inches: tu się zgodzę. Słucham dużo audiobooków bo dużo jeżdżę autem. Jednak pomimo tego, że pod względem technicznym ten audiobook naprawdę kuleje, bo dialogi są zagłuszane przez efekty dźwiękowe, to nie mogłem sobie odmówić i odsłuchałem do końca, regulując ustawienia equalizera. Prawdziwe słuchowisko a nie tylko odczytana książka.
@11inches: jest na mojej liście. Aktualnie słucham szpiegowskiej trylogii Severskiego, też niezła książka. Dobrze, że robią te audiobooki, bo normalnie to w życiu nie miałbym na tyle czasu żeby to wszystko przeczytać. A tak i czas szybciej w aucie leci i człowiek się w korkach nie denerwuje ;-)
Popieram książki Lema i również audiobooki, ale jako że to jest tylko fragment a w opisie filmu jest link do sklepu to traktuję to jako reklamę, więc sorry ale zakop.
@Miszczu88: Jakie przedsięwzięcia? Audiobooki? Czy książki Lema? Jeśli ktoś chce propagować takie rzeczy to może dać linka do recenzji tej książki albo do strony wikipedii o audiobookach. Kto zechce kupić sam sobie znajdzie. A tutaj jest jeszcze tak perfidnie zrobione, że ktoś kto nie doczyta że to tylko fragment to przesłucha te 40 min i zda sobie sprawę, że go zapędzili w ciemną dupę. Dzięki za takie przedsięwzięcia...
@ArkanisGath: To zależy. Są ludzie, którzy skupiają się na tym, co czytają, odczytują w głowie teksty różnymi głosami, itd. Książkę można celebrować, nie trzeba po niej przelecieć oczami.
@ArkanisGath: Gdy czytam informacje wtedy często pobieżnie lecę po tekście, do momentu aż fragmenty wzbudzą szczególne zainteresowanie. Jednak obcując z beletrystyką po co umiejętność szybkiego czytania? Jeśli nie mówimy o lekturach szkolnych, które "trzeba" znać, a niekoniecznie chce się je czytać. Skoro czytasz coś dla przyjemności, to po co się spieszyć? Lepiej, żeby trwała dłużej. Inaczej zamiast powieści lepiej przeczytać jej szczegółowe streszczenie.
A ja ponarzekam, jak na Polaka przystało. Cena: 52,90 zł. Za #!$%@? audiobook. Ja wiem, że Ci aktorzy za darmo tego nie robią, tym bardziej że jest tam kilka znanych osób, no ale 53zł za 7h słuchowiska to moim zdaniem lekka przesada, tym bardziej że samą książkę można dostać za niecałe 20zł. I jestem ciekaw ile osób to kupiło, serio, bo wolałbym mniej znanych nazwisk i cenę np. 30zł, niż słuchanie Olbrychskiego
@frikuu: wykup subskrypcję za 19.90 i masz za to jeden dowolny audiobook na miesiąc. Ja korzystam i jestem zadowolony. Jeśli w międzyczasie okazuje się że mam za mało do słuchania do kupuję coś za niższą cenę zamiast tych najdroższych. Osobiście bardzo doceniam, że ktoś poświęca czas i środki oraz angażuje w to aktorów, bo przy kompletnym braku wolnego czasu na czytanie, audiobooki umilają mi czas za kółkiem (a tego mam
@imie-email: możesz zrezygnować w dowolnym momencie a płacisz przez PayPal lub kartą kredytową. Miesięczna opłata jest pobierana automatycznie, póki nie zrezygnujesz z subskrypcji. Robi się to chyba w opcjach konta na ich stronie, nie sądzę, że jest to jakoś utrudnione, bo to nie strona przy pomocy której wyciąga się kasę od ludzi i żeruje na ich niewiedzy. Za każdym razem przy tej opłacie naliczają ci jeden punkt i ten punkt
Praktycznie wszystkie książki w swoim życiu przesłuchałem niźli przeczytałem ( W tym praktycznie wszystkie audiobooki Lema dostępne w sieci ). Ogólnie dobrze bardzo dobrze zrobiony audiobook i mogę polecić.
@SpeedTree: Ja Ci polecę "Katar", i kiedyś wpadła mi do rąk książka "Dzieci wszechświata", i "Misja międzyplanetarna" ale to nie Lema. Natomiast kiedy film "Niezwyciężony"?
W powieści "Niezwyciężony", [...] już na początkowych stronach autor opisuje procedurę lądowania.[...] Lem osadza pojazd w ten sposób, że każe mu opadać na ogniu dysz hamujących, póki dźwigary statku nie dotkną powierzchni planety. Jest to, oględnie mówiąc, dobry sposób na spowodowanie katastrofy zaraz na wstępie, gdyż tak pomyślane opuszczenie dwudziestopiętrowej wieży o masie spoczynkowej 18 tysięcy ton stanowi utopię techniczną. Lądowanie jest operacją dynamiczną, podczas której działają ogromne siły i którą zakłócają wibracje statku, wiatry i fluktuacje atmosfery. Byle odchylenie od pionu powodowałoby bezwładny upadek "Niezwyciężonego" na planetę_
Komentarze (84)
najlepsze
http://niniwa22.cba.pl/majowka_nawigatora_rohana.htm_
Marek Oramus "Bogowie Lema", Warszawa 2006
W powieści "Niezwyciężony", [...] już na początkowych stronach autor opisuje procedurę lądowania.[...] Lem osadza pojazd w ten sposób, że każe mu opadać na ogniu dysz hamujących, póki dźwigary statku nie dotkną powierzchni planety. Jest to, oględnie mówiąc, dobry sposób na spowodowanie katastrofy zaraz na wstępie, gdyż tak pomyślane opuszczenie dwudziestopiętrowej wieży o masie spoczynkowej 18 tysięcy ton stanowi utopię techniczną. Lądowanie jest operacją dynamiczną, podczas której działają ogromne siły i którą zakłócają wibracje statku, wiatry i fluktuacje atmosfery. Byle odchylenie od pionu powodowałoby bezwładny upadek "Niezwyciężonego" na planetę_
Komentarz usunięty przez moderatora