dr Bartosz Scheuer - ciąg dalszy
Zanim coś wykopiemy i nagłośnimy, zastanówmy się i zapoznajmy z faktami. To nie boli, a może zaoszczędzić ludziom nieprzyjemności.
mpisz z- #
- #
- #
- #
- #
- 137
Zanim coś wykopiemy i nagłośnimy, zastanówmy się i zapoznajmy z faktami. To nie boli, a może zaoszczędzić ludziom nieprzyjemności.
mpisz z
Komentarze (137)
najlepsze
mianowicie, żarty żartami, niech sobie doktor ma cięte riposty, ciężki czarny humor itp itd
po prostu komuś na podobnym stanowisku nie wypada takie komentarze wklejać na stronach uczelni
moim zdaniem, tytuły i praca w charakterze wykładowcy do czegoś zobowiązują
ja na swojej uczelni także miałem różnych wykładowców
niemniej uważali na słowa
no a po drugie
czy praca w Irlandii czy KFC to jakaś gorsza fucha?
jeśli tak
Ponadto miał on związek z zajęciami i ich treścią, czego nikt nie zauważył (economics of suicide szkoły chicagowskiej).
po drugie: uderz w stół a nożyce się odezwą, pewnie 90% studentów olewa totalnie naukę i Ci czują się pokrzywdzeni przez pana Profesora ;) pamiętajcie, że sami najbardziej obniżacie status wykładowcy przez niski poziom wiedzy studentów
Poza tym, jeszcze żeby to studenci wykopali, jak dla mnie to trochę młodsza grupa społeczna.. ;s
Cóż takiego do wymowy całego zdarzenia dodaje ten wykop? Odpowiedź dr wystarczyło powiązać z poprzednim wpisem, a nie robić szum że coś się zmieniło. Tak jak pisał ^Schatzu - żadnych więcej sensacji niet.
Owszem, wpis pana doktora był nieco hardcorowy, ale po kiego ch%!a zaczynacie już zapełniać mu skrzynkę mailową, w dodatku nie znając prawdy i pisząc samą treść maili
A inna sprawa - kto decyduje o tym czy to pasuje czy nie? Chyba on! To, ze ktoś ma doktora, nei znaczy ze ma byc sztywniackim